Dreamlinery - wspólne śledztwo USA i Japonii

Władze Japonii i USA rozpoczęły wspólne dochodzenie w sprawie wadliwych akumulatorów w dreamlinerach produkowanych przez firmę Boeing. Po niedawnych awariach wszystkie maszyny tego typu na świecie uziemiono.

Japońska Rada Bezpieczeństwa Transportu sugerowała kilka dni temu, że winne było niewłaściwe ładowanie litowo-jonowych akumulatorów. Za duża ilość dostarczanej energii elektrycznej miała prowadzić do ich przegrzewania i wycieku łatwopalnych substancji. To miało być przyczyną awarii i uziemienia dreamlinerów.

Teraz jednak Federalna Administracja Lotnictwa USA sugeruje, że przeładowanie akumulatorów, to niejedyna przyczyna usterek, bo badanie jednej z czarnych skrzynek wykazało, że stosowane napięcie podczas ładowania było właściwe.

Dlatego amerykańscy i japońscy eksperci rozpoczynają wspólne śledztwo. Ma ono dotyczyć japońskiej firmy GS Yuasa, która produkuje akumulatory do dreamlinerów. Sprawdzone będą też urządzenia do ich ładowania wytwarzane przez brytyjsko-amerykańską firmę Securaplane Technologies w USA.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: USA | Dreamliner
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »