Drób: branża bez skrzydeł

Giełdowe spółki drobiarskie - Drosed, Ekodrob i Indykpol - zanotowały w pierwszym kwartale tego roku. stratę netto.

Giełdowe spółki drobiarskie - Drosed, Ekodrob i Indykpol - zanotowały w pierwszym kwartale tego roku. stratę netto.

. Jednak ich przedstawiciele twierdzą, że branża najgorsze ma już za sobą, a spółki będą systematycznie poprawiać wyniki. Ich optymizmu nie podzielają eksperci z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Przewidują, że cena drobiu na rynku będzie nadal niska, nie należy też oczekiwać znacznego spadku podaży, ani wzrostu spożycia, więc trudno liczyć na zyski z tego tytułu. Podkreślają natomiast, że spółki giełdowe, w których procesy restrukturyzacyjne zostały już zakończone mają szansę na poprawienie wyników finansowych.

Reklama

KOMENTUJE DLA PG

GRZEGORZ DYBOWSKI, z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

Nie widzę powodów do specjalnego optymizmu dla branży drobiarskiej w bieżącym i przyszłym roku. Zakładam jednak, że w okresie tym nie wystąpi tak głęboki kryzys, jaki był na koniec ubiegłego i początku bieżącego roku. Cena będzie taka, na jaką pozwolą warunki rynkowe, a więc niska. Nie spodziewam się bowiem silnego spadku podaży, który wywołałby znaczący wzrost cen. Nie liczę na 15-proc. wzrost spożycia w ciągu roku. Drugi raz to się nie zdarzy, tym bardziej, że rynek przetworów drobiowych powoli zaczyna się nasycać. Lepsze dni dla branży nastąpią w momencie jej integracji. Obecnie mamy już pewne segmenty rynku, w których postęp jest widoczny. I takim dobrym przykładem jest rynek indyka, który rozwija się na zasadzie zintegrowanej produkcji. Ale jest to tylko około 20 proc. całości. Myślę, że kompleksowe uregulowania wymusi akcesja. Te firmy, które zostały zrestrukturyzowane, obniżyły koszty produkcji oraz mają duży udział eksportu w sprzedaży mogą oczekiwać w kolejnych kwartałach znacznie lepszych wyników finansowych.

PRODUCENCI MIĘSA BIAŁEGO LICZĄ NA INTERWENCJE RZĄDU

Drób bez rewelacji

Wszystkie spółki drobiarskie notowane na giełdzie, po raz pierwszy od kilku lat, zanotowały stratę na poziomie netto. Zarządzający nimi twierdzą, że z kwartału na kwartał będzie coraz lepiej. Jednak w całym 2002 roku zanotują wyniki finansowe znacznie gorsze od zakładanych.

Rok 2002 zapowiadał się pozytywnie dla producentów drobiu. Systematycznie rósł popyt i zwiększał się eksport. Już na początku 2001 roku, z obawy przed chorobą BSE, pojawiła się pozytywna tendencja. Towarzyszyło jej obniżenie cen detalicznych drobiu i jego relatywne potanienie względem mięsa czerwonego. Eksperci z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej szacują, że w pierwszym półroczu br. spożycie drobiu będzie się kształtować na poziomie o 5-8 proc. wyższym niż w analogicznym okresie ub.r. Przewidują, że spożycie na 1 mieszkańca w całym 2002 roku wyniesie 17 kg i będzie o 0,5 kg większe niż w 2001 roku. Mięso drobiowe jest jednym z nielicznych produktów sektora spożywczego, które w obrotach handlu zagranicznego posiada dodatnie saldo. W całym 2002 roku saldo to prognozowane jest na 94 mln USD.

Mimo sprzyjających czynników pierwszy kwartał br. okazał się dla producentów drobiu jednym z najgorszych okresów na przestrzeni ostatnich lat. Dlaczego? Przede wszystkim utrzymuje się bardzo wysoka podaż mięsa drobiowego, ceny drobiu spadły do poziomu dotąd niespotykanego a mocny złoty nie pozwolił na osiąganie znacznych zysków z eksportu.

W 2001 roku produkcja mięsa drobiowego wyniosła około 695 tys. ton i była o 111 tys. ton, tj. o 19 proc., większa niż w 2000 roku. Tak duża podaż drobiu i to w stosunkowo krótkim czasie spowodowała spadek cen. Okazało się, że popyt na rynku krajowym nie jest tak duży, jak oczekiwali producenci. Rodzimy rynek nie był w stanie wchłonąć rosnącej z każdym miesiącem podaży. Popyt wprawdzie systematycznie rośnie, lecz wzrost ten jest zdecydowanie mniejszy niż produkcja drobiu. W efekcie doszło do ogromnej nierównowagi między podażą a popytem - stwierdził w rozmowie z PG Ryszard Waśniewski, prezes Ekodrobu.

Problemu nadprodukcji drobiu nie rozwiązał eksport. W krajach Unii Europejskiej wystąpiła także wysoka produkcja drobiu, a poza tym z uwagi na wysoki kurs złotego eksport drobiu jest niemal nieopłacalny.

Czy jest szansa, aby kolejne kwartały bieżącego roku były lepsze dla branży drobiarskiej i zaowocoały wzrostem wyników finansowych w poszczególnych zakładach- Zdania w tej kwestii są podzielone. Eksperci z IERiGŻ oraz analitycy twierdzą, że nie. Prognozują dalszy wzrost produkcji drobiarskiej, który w całym 2002 roku będzie na poziomie 7 proc. w stosunku do ub.r. Poza tym duże rozproszenie produkcji oraz brak trwałych powiązań między hodowcami a zakładami drobiarskimi nie pozwalają na dostosowanie produkcji do popytu, a tym samym uniemożliwiają stabilny rozwój. Natomiast producenci twierdzą, że branża najgorsze ma już za sobą i spółki będą uzyskiwały coraz lepsze wyniki. Jednak będą one odbiegały od założonych wcześniej. Tylko zakłady zrestrukturyzowane, wyposażone w nowoczesne linie technologiczne, pracujące z zachowaniem norm weterynaryjno-sanitarnych i mające uprawnienia eksportowe do krajów UE mogą liczyć na lepsze wyniki finansowe - stwierdziła w rozmowie z PG Krystyna Szczepkowska, rzecznik prasowy Indykpolu. Takich zakładów jest obecnie zaledwie 36. Natomiast R. Waśniewski wyjaśnił, że Ekodrob nadal pracuje nad obniżaniem kosztów działalności. Podjęliśmy decyzję o specjalizacji, chcemy rozwijać przetwórstwo, gdyż jest ono jeszcze opłacalne (w ostatnim roku udało nam się je podwoić), a w czwartym kwartale br. dojdzie wysoki eksport gęsi, który z uwagi na wzrost euro może być bardzo korzystny - dodał.

Władze poszczególnych spółek oczekują na uregulowanie rynku drobiowego. Narzekają na brak interwencji rządu w tej kwestii. Przekonanie, że wolny rynek sam wszystko wyreguluje nie do końca się sprawdza. Tę niewidzialną rękę wolnego rynku, powinna wspomagać widzialna ręka polityki rządu - stwierdziła Krystyna Szczepkowska.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: popyt | branża | Netto | skrzydło | skrzydła | ekspert | eksport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »