"Drukować potwierdzenie"? Już nie usłyszysz tego pytania. Mastercard zmienia zasady płatności kartą

Narodowy Bank Polski podał w grudniu 2023 roku, że Polacy posiadali wówczas już ponad 45 mln kart płatniczych, a aktywnie korzystali z blisko 34 mln z nich. Plastikowych kart używa już 75 proc. z nas, a wkrótce zasady tych płatności mogą się wyraźnie zmienić.

Mastercard chce we wszystkich krajach Europy zakończyć erę papierowych potwierdzeń płatności i zamienić je na cyfrowe potwierdzenia. To oznacza koniec typowego pytania kasjera: "Drukować potwierdzenie"? Zgodnie z planem Mastercard potwierdzenie płatności nie będzie już drukowane automatycznie:

"Dzięki tej zmianie sprzedawca w sklepie nie będzie już musiał oferować kupującym wydruku potwierdzenia transakcji kartą. Będzie ono drukowane wyłącznie na prośbę klienta", podaje spółka.

Ma to ograniczyć ilość odpadów papierowych, które generowane są przy każdej płatności kartą. Na razie operator mówi o wyraźnych korzyściach dla środowiska, jednak nie ukrywa, że zmiana wiąże się także z nowymi technologiami, które zostaną teraz wykorzystane. 

Przechowywanie danych w postaci potwierdzeń płatności po zmianach ma odbywać się w formie cyfrowej. Dla klientów oznaczać to będzie łatwiejszy dostęp do historii transakcji i większe bezpieczeństwo danych. Mastercard liczy, że pomoże to także w ograniczeniu zużycia energii i redukcji emisji gazów cieplarnianych, a także ograniczy zużycie atramentu.

"Wykorzystujemy naszą technologię w dobrym celu - po to, aby przyspieszyć rozwój zrównoważonej gospodarki, sprzyjając jednocześnie włączeniu społecznemu. Naszą misją jest budowanie i dostarczanie produktów oraz usług, które pomagają naszym partnerom biznesowym i konsumentom dokonywać świadomych wyborów, a tym samym realnie działać na korzyść środowiska naturalnego", podsumowała Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Mastercard dodaje, że typowy hipermarket według szacunków operatora wykorzystuje 10,6 tys. rolek papieru rocznie.