Działki budowlane coraz droższe. Na zakup stać już tylko najbogatszych
Budownictwo domów jednorodzinnych w zeszłym roku znalazło się w zapaści - rozpoczęto najmniej budów od 2006 roku. Wszystko przez to, że zakup działki i budowa domu stała się wyjątkowo kosztownym przedsięwzięciem, na które mogą sobie pozwolić tylko najbardziej zamożne osoby. Ten rok nie przynosi znaczących zmian - osoby myślące o budowie domu ostrożnie rozglądają się za działkami, a eksperci prognozują, że ceny pozostaną na obecnym poziomie, przy jednoczesnym braku transakcji.
Ubiegły rok przyniósł załamanie w budownictwie domów jednorodzinnych. Tak złej sytuacji na rynku nie było od 17 lat - podaje serwis wnp.pl. Tylko w pierwszych trzech kwartałach prywatni inwestorzy postawili zaledwie 55 547 nowych domów - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).
Był to wynik niższy od analogicznego okresu rok wcześniej (2022 - 68 551). Jeszcze większą różnicę widać, jeżeli popatrzymy na dane z 2021 roku (84 596), kiedy to Polacy zaczęli budować na potęgę po pandemicznym przestoju spowodowanym covidowymi ograniczeniami, brakiem materiałów budowalnych, a później ich wysokimi cenami.
Ostatecznie, ubiegły rok zakończył się jedynie niespełna 70 tys. rozpoczętych budów - eksperci uważają, że jest to zdecydowanie poniżej zapotrzebowania w naszym kraju.
Działki budowlane są coraz droższe, jednak w tym roku czekać nas może ożywienie na rynku budownictwa domów jednorodzinnych. Zmienią się bowiem przepisy o planowaniu przestrzennym, w szczególności zmiany w wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy. Nowe przepisy wprowadzą plan ogólny - akt prawa miejscowego, który zastąpi studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
Drugim powodem - według analityków - dla których można spodziewać się ożywienia, to prognozowana stabilizacja cen. Ogólnopolska cena metra kwadratowego działki budowlanej to 200-250 zł. Pierwszy kwartał 2023 r. przyniósł delikatny spadek. Choć, jak pisze serwis, w dalszym ciągu "zakup działki i budowa domu stała się kosztownym przedsięwzięciem, na które stać tylko relatywnie zamożne osoby".
Mniejsze zainteresowanie może zatem wpłynąć na spadek cen działek, choć przedsiębiorcy wcale nie spodziewają się dużych obniżek, a jeśli już, na długotrwałe nie ma co liczyć - według nich, zasadniczo ceny powinny pozostać na wciąż wysokim poziomie.
- Przez jakiś czas ceny ofertowe działek pod budownictwo jednorodzinne pozostaną na obecnym poziomie, przy jednoczesnym braku transakcji - prognozuje Robert Jacek Moritz, prezes spółki Alta.
Uwaga kupujących może się zatem przesunąć w stronę większych mieszkań, a nawet willi miejskich z kilkoma mieszkaniami w projektach deweloperskich. Wpływ na to mają coraz większe koszty projektów pod budowę pojedynczych domów, w porównaniu z większymi inwestycjami.
- W efekcie ceny działek pod domy liczone w złotych za metr kwadratowy nie zmienią się znacząco, natomiast zmieni się całkowita kwota transakcji - działki będą mniejsze. Wymaga to dobrego zaplanowania przestrzeni i odpowiedniego planu miejscowego - dodaje.