E-hazard - prawny czy bezprawny?
Mimo, że hazard internetowy w Polsce jest jeszcze nielegalny, nic nie stoi na przeszkodzie, by zorganizować wirtualne kasyno. Wystarczy, że domena strony jest zarejestrowana w kraju, gdzie taki biznes jest dozwolony - taki pomysł na biznes opisał lutowy Businessman.pl Magazyn.
Ministerstwo Finansów pracuje nad ustawą, która ureguluje sprawę hazardu internetowego. Ustawa jest o tyle ważna, że ta forma zarobku staje się coraz bardziej popularna. Ludzie wygrywają niemałe kwoty, z których nie mają obowiązku zapłaty podatku od wygranej.
- Obecna nowelizacja ustawy nie obejmuje tej tematyki, jednak wiemy, że wymaga uregulowania. Nie mogła znaleźć się w zapisach bieżącej nowelizacji, gdyż wymaga bardzo obszernych konsultacji, zwłaszcza w zakresie prawa telekomunikacyjnego - wyjaśnia rzecznik Ministerstwa Finansów, Witold Lisiciki. - Obecnie jest to nielegalne - dodaje.
Rynek e-hazardu rośnie jednak w całej Europie średnio 10,3 proc. rocznie. Według prognoz, w 2012 r. może mieć wartość na poziomie 24,4 mld dolarów. Teraz globalny dochód brutto branży hazardowej stanowi ok. 347 mld dolarów, z czego 4,7 proc. przypada na rynek on-line. Polski rynek, mimo braku ustaw i niesprecyzowanych dyrektyw, rośnie w skali 20 proc. rocznie.
Prawne czy bezprawne?
W Polsce nie da się uruchomić e-kasyna, ale Polacy swobodnie korzystają z usług kasyn internetowych, które są zarejestrowane za granicą. - Aby kasyno on-line mogło działać, firma je prowadząca musi mieć licencję na prowadzenie takiej działalności. W związku z tym, że obecnie obowiązująca w Polsce "Ustawa o grach losowych i zakładach wzajemnych" z 1992 r. jest po prostu przestarzała, nie reguluje ona działania kasyn on-line. Wedle przepisów traktatu, firma mająca licencję na prowadzenie tego typu działalności wydaną w jednym z krajów członkowskich, może prowadzić taką działalność na terenie całej Unii - mówi Wojciech Trzaska, dyrektor relacji inwestorskich Bet.at.home, e-kasyna zarejestrowanego na Malcie, z siedzibą w Austrii. - "Traktat Ustanawiający Wspólnotę Europejską" z 25 marca 1957 r. gwarantuje swobodę działalności gospodarczej. To znaczy, jeśli jakaś firma ma zarejestrowaną swoją działalność w jednym z krajów członkowskich Unii, może swobodnie i bez przeszkód ją prowadzić czy rozszerzać na całym obszarze wspólnoty - podkreśla.
Ile można wygrać?
Hazard on-line właściwie nie różni się niczym od tradycyjnych gier o wysokiej wygranej. Uczestniczymy w grze w realnym czasie, z tą różnicą, że nie siedzimy w kasynie, lecz przed monitorem komputera. - Krupiera zastępuje komputer. Chociaż nie zawsze - od listopada ub.r. mamy w naszej ofercie Casino Live, gdzie jest tradycyjny krupier obsługujący graczy, widoczny za pomocą przekazu video - opowiada przedstawiciel Bet.at.home. - Maksymalna wygrana dla jednego zakładu sportowego wynosi 20 tys. euro, zaś maksymalna wygrana dla jednego gracza i w ciągu jednego tygodnia wynosi 100 tys. euro. Jeśli zaś chodzi o kasyno czy pokera, to, naturalnie, wysokość wygranej jest nieograniczona i zależy wyłącznie od umiejętności i szczęścia gracza - dodaje W. Trzaska.
W tradycyjnych kasynach zdarzają się oszustwa i próba manipulacją samej gry. Kasyna internetowe posiadają odpowiednie narzędzia, które kontrolują przebieg gry, i w przypadku oszustwa lub nadużycia gracz może zostać automatycznie ukarany. - Ze względu na wysokie ryzyko oszustw czy prób prania brudnych pieniędzy, niektóre kraje są wyłączone z możliwości korzystania z naszej oferty. Ale nie tylko dlatego. Niektóre kraje są wyłączone ze względu na obowiązujące tam prawo. U nas rządzą podobne reguły jak na przykład w branży inwestycyjnej, gdzie do zagrożenia prania brudnych pieniędzy przywiązuje się szczególną wagę. - informuje W. Trzaska.
Nielegalny niekaralny
W Polsce istnieją już kasyna internetowe zarejestrowane u nas. Jednak zgodnie z prawem, nie można w nich wygrać żadnych pieniędzy. Ministerstwo Finansów przewiduje, że ustawy będą gotowe już w 2010 r. Z kolei według analityków, ta forma działalności może być obciążona najwyższymi podatkami, nawet do granic opłacalności. Obecnie biznes ten jest nielegalny, ale jest też niekaralny.
Leszek Cieloch