Eksperci sugerują zmianę w projekcie lotniska Obice

Eksperci Komisji Europejskiej (KE), badający zasadność ewentualnej realizacji projektu budowy regionalnego portu lotniczego w Obicach koło Kielc, po środowej wizji lokalnej zasugerowali inwestorowi skrócenie o 700 m zaprojektowanego pasa startowego.

Eksperci Komisji Europejskiej (KE), badający  zasadność ewentualnej realizacji projektu budowy regionalnego  portu lotniczego w Obicach koło Kielc, po środowej wizji lokalnej  zasugerowali inwestorowi skrócenie o 700 m zaprojektowanego pasa  startowego.

Samorząd Kielc zabiega o 39 mln euro europejskiego dofinansowania budowy lotniska dla regionu świętokrzyskiego.

Jak poinformował marszałek województwa Adam Jarubas, eksperci z Brukseli koncentrowali się na analizie technicznych, merytorycznych i ekonomicznych aspektów przedsięwzięcia. Ich zdaniem, dla portu, który ma skomunikować region świętokrzyski - zgodnie z założeniami projektu - z krajami europejskimi i północną Afryką, wystarczający byłby pas o długości 2,1 tys. m. Według specjalistów, "długość pasa generuje bardzo duże koszty".

Reklama

Wicemarszałek świętokrzyski Marcin Perz powiedział, że zarząd województwa będzie przekonywał samorząd Kielc, by zmienił założenia do projektu i zdecydował o skróceniu pasa startowego.

Jak wyjaśnił, pas o długości 2,1 tys. m umożliwia starty i lądowania samolotów tanich linii lotniczych, m.in. boeingów 737 i airbusów. "Na obecnym etapie najważniejsze jest zdobycie przychylności KE i prawie 40 mln euro" - uzasadnił Perz stanowisko zarządu regionu.

John Oakshott, jeden z ekspertów, w rozmowie z dziennikarzami ujawnił, że zespół wywiezie "bardzo pozytywne odczucia" z Kielc. W czasie wizyty obejrzał on tereny pod projektowany port lotniczy, a także Targi Kielce, zainteresowane szybkim powstaniem obiektu, oraz lotnisko Aeroklubu w Masłowie koło Kielc.

Oakshott podkreślił płaskie ukształtowanie terenu koło Obic i fakt, że nie sąsiaduje on z zakładami przemysłowymi ani osiedlami mieszkaniowymi.

"Niemal na każdym kroku mogliśmy przekonać się, jak wszyscy bardzo chcą powstania tego lotniska" - przyznał gość z Brukseli. Zapowiedział, że KE otrzyma raport ekspertów za miesiąc, a w wersji wstępnej będzie on gotowy do 10 listopada.

Z przygotowanego przez brytyjską firmę Ove Arup & Partners International Ltd opracowania nt. lotniska wynika, że regionalny port lotniczy w podkieleckich Obicach osiągnąłby pierwsze zyski - według scenariusza pesymistycznego - w 2024 roku, a według optymistycznego - w 2016 roku. Za 20 lat z Obic miałoby korzystać - w wariancie pesymistycznym - dwa mln pasażerów rocznie, w optymistycznym - pięć mln.

Brytyjska firma oceniła, że koszt inwestycji wyniesie ponad 160 mln euro.

Zdaniem prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, lotnisko w Obicach mogłoby obsłużyć pierwszych pasażerów w 2011 lub 2012 r. Jeśli UE nie dofinansuje inwestycji, miasto zamierza poszukać inwestora.

Komisja Europejska zatwierdziła 15 polskich regionalnych programów operacyjnych. Z ostateczną zgodą wstrzymuje się odnośnie programu operacyjnego dla woj. świętokrzyskiego. KE czeka na ekspertyzę dotyczącą rentowności planowanego lotniska; ma wątpliwości co do ekonomicznego sensu tego przedsięwzięcia, m.in. z uwagi na względnie bliskie sąsiedztwo lotnisk w Krakowie, Warszawie i Katowicach.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: budowy | samorząd | ekspert | lotniska | Komisja Europejska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »