Elżbieta Chojna-Duch kandydatką do RPP
Elżbieta Chojna-Duch jest kandydatką PSL do RPP - powiedział PAP szef klubu PSL Stanisław Żelichowski. - Wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch jest kandydatem PSL. Zebraliśmy już 35 niezbędnych podpisów - powiedział.
Wiceministrem finansów została z rekomendacji PSL. Na tym stanowisku była już wcześniej - w latach 1994-1995. W latach 2002-2007 była członkiem Kolegium Najwyższej Izby Kontroli. Od 2003 do 2004 roku kierowała radą Narodowego Funduszu Zdrowia. W latach 1992-1994 była członkiem rady naukowej w NBP oraz członkiem komisji kodyfikacyjnej prawa bankowego w NBP.
Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1974 - 1999 adiunkt, a następnie profesor Katedry Prawa Finansowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego - kierownik.
Specjalistka w dziedzinie finansów publicznych.
Od 2002 do listopada 2007 roku członek Kolegium Najwyższej Izby Kontroli.
Od 2003 do 2004 roku Przewodnicząca Rady Narodowego Funduszu Zdrowia.
Doradca ministra finansów Grzegorza Kołodki. Kandydowała z Senatu do obecnej RPP.
W latach 1992 - 1994 członek Rady Naukowej przy Prezesie NBP oraz członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Bankowego NBP. Od 1990 roku ekspert komisji sejmowych, Kancelarii Sejmu i Senatu RP.
Autorka ponad stu prac naukowych i publicystycznych publikowanych w kraju i zagranicą, licznych ekspertyz naukowych z dziedziny finansów i prawa finansowego.
* * *
Prezes NBP Sławomir Skrzypek uważa, że kandydatura Elżbiety Chojny-Duch do RPP to dobry prognostyk co do dalszego składu RPP. - To jest dobry prognostyk do dalszego składu Rady. Liczę na to, że podstawy dalszych decyzji będą merytoryczne - powiedział dziennikarzom.
* * *
- Obecny poziom stóp jest adekwatny do sytuacji makroekonomicznej - powiedziała PAP Elżbieta Chojna-Duch, kandydatka PSL do nowej RPP. - Uważam, że obecny poziom stóp odzwierciedla sytuację w gospodarce i jest adekwatny do sytuacji makro - powiedziała. Główna stopa NBP wynosi 3,5 proc. - Jeśli chodzi o przyszły rok to zostały przyjęte założenia polityki pieniężnej. Wiele rzeczy wyjaśnią wyniki tego roku. Dopiero jak będziemy mieli dane za 2009 będzie można powiedzieć co dalej. Sądzę, że w 2010 roku wzrost gospodarczy wyniesie ok. 2 proc. Wydaje się, że jest na to duża szansa - dodała.