Emerytury będą drogo kosztować

Kosztem emerytury pomostowej jest suma wypłat od najniższego możliwego wieku rozpoczęcia pobierania emerytury pomostowej do osiągnięcia przez ubezpieczonego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) dla osób uprawnionych do emerytur pomostowych, które dożyją wieku uprawniającego do pobierania tego świadczenia i nie przejdą na rentę z tytułu niezdolności do pracy.

-W 2009 maksymalny koszt wypłaty świadczeń wyniesie niecałe 62 mln złotych, przy założeniu, że od 1. stycznia 2009 roku na wcześniejszą emeryturę przejdą wszyscy ci, którzy będą mieli taką możliwość - powiedziała PAP Agnieszka Chłoń-Domińczak, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Z wyliczeń resortu wynika, że w następnych latach wydatki na te świadczenia będą stopniowo rosnąć, do poziomu blisko 946 mln zł w 2026 r.

-Wydatki związane z wypłacaniem emerytur pomostowych będą początkowo relatywnie niewielkie, następnie wraz ze wzrostem liczby uprawnionych do nich osób będą rosnąć (w ujęciu realnym), a po roku 2026 zaczną maleć, w miarę jak większość osób objętych emeryturami pomostowymi osiągnie wiek emerytalny i przejdzie na emeryturę w powszechnym systemie - napisano w uzasadnieniu ustawy o emeryturach pomostowych.

Przy przyjętych założeniach skumulowane koszty wprowadzenia emerytur pomostowych ponoszone w latach 2009-2040 wyniosą około 12,7 mld zł w wartościach realnych z 2007 r. (0,58 proc. przeciętnego rocznego PKB w tym okresie).

 Wydatki na wypłaty emerytur pomostowych w latach 2009-2015 (w mln zł):
2009  61,6
2010  132,6
2011  206,3
2012  290,6
2013  385,7
2014  443,5
2015  502,9
 *Przyjęte założenia dotyczące wzrostu PKB, wynagrodzeń i zmian liczby pracujących od 2008 r. (potrzebne do szacunku) opierają się na prognozach Eurostatu.