Energetyka wymaga zmian!
Nie można dopuścić do powstania silnych struktur energetycznych kosztem bezsilnych odbiorców energii elektrycznej - uważa Prezes URE i zapowiada przeciwstawianie się takim zjawiskom.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, choć nie jest zwolennikiem integracji pionowej firm energetycznych, może wydać pozytywną opinię w tej sprawie. Jednak dojdzie do tego tylko wtedy, jeśli na polskim rynku miałoby powstać co najmniej cztery, pięć takich grup i zostałaby wzmocniona pozycja regulatora rynku energii. W przeciwnym wypadku taka konsolidacja może według niego przynieść wzrost cen prądu. Nie można dopuścić do tego, aby energetyka umacniała się kosztem klientów - powiedział w wywiadzie dla PG Leszek Juchniewicz, prezes URE.
Wypowiedź Juchniewicza ma ogromne znaczenie dla przekształceń własnościowych branży, bowiem minister skarbu Wiesław Kaczmarek powiedział ostatnio Magazynowi Finansowemu PG, że - podejmując decyzje dotyczące prywatyzacji i konsolidacji sektora - zasięgnie opinii URE.
Prezes URE uważa ponadto, że podatek akcyzowy na energię elektryczną, planowany przez rząd, powinni zapłacić wyłącznie producenci prądu, a nie jego odbiorcy. Jego zdaniem nie można dopuścić do przeniesienia tego kosztu na zakłady dystrybucyjne, bo te z kolei przerzuciłyby go w taryfach na swoich klientów, co w konsekwencji zaowocowałoby wzrostem cen prądu dla wszystkich odbiorców finalnych.
-konsolidacja pionowa sektora możliwa tylko po wzmocnieniu pozycji regulatora i utworzeniu przynajmniej czterech grup
-sprzedaż firm energetycznych przede wszystkim inwestorom
strategicznym a nie poprzez giełdę
-wstrzymanie prywatyzacji Elektrowni Bełchatów i Polskich Sieci Elektroenergetycznych jako firm specyficznych
-powołanie specjalnego funduszu w celu rozwiązania problemu kontraktów długoterminowych na dostawę energii
-obciążenie akcyzą na energię elektryczną tylko podsektora wytwórczego a nie odbiorców finalnych
-utrzymanie znaczącego udziału skarbu państwa w energetyce
