Eureko: resort skarbu uchyla się od przeprosin
Według Eureko, mniejszościowego inwestora w PZU, Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) uchyla się od wykonania prawomocnego wyroku sądu nakazującego przeprosiny Eureko - podała spółka w komunikacie.
Chodzi o wyrok w sprawie z powództwa Eureko o ochronę dóbr osobistych. Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał MSP prawomocnym wyrokiem przeproszenie w prasie Eureko za zarzuty m.in. o stosowanie czarnego PR. Zarzuty te pojawiły się w komunikatach prasowych w lipcu ub.r.
"Eureko uważa, iż Minister Skarbu Państwa uchylając się od wykonania decyzji sądu demonstruje lekceważący stosunek do prawomocnych wyroków polskiego wymiaru sprawiedliwości" - czytamy w komunikacie.
Biuro prasowe MSP odpowiedziało, że "MSP oczekuje na wyrok wraz z uzasadnieniem". "Nie ignorujemy wyroków. Eureko próbuje odsunąć uwagę od własnego stosunku wobec polskich sądów, polegającego na omijaniu ich jurysdykcji".
Proces dotyczył komunikatu wydanego przez resort skarbu w lipcu ub.r. podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy PZU. Skarb Państwa zarzucił wówczas Eureko nękanie procesami sądowymi, stosowanie lobbingu i czarnego PR.
W grudniu 2006 r. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał Skarbowi Państwa publiczne przeprosiny Eureko. Ministerstwo zostało zobowiązane do umieszczenia przeprosin na stronie internetowej resortu na okres 30 dni oraz publikacji tych przeprosin w prasie. Ministerstwo złożyło wówczas apelację. We wrześniu br. Eureko wygrało sprawę w Sądzie Apelacyjnym. Resort skarbu zapowiadał wówczas kasację.
Eureko ma obecnie 33 proc. minus jedna akcji PZU. Po częściowej prywatyzacji w listopadzie 1999 r. pozostaje w sporze ze Skarbem Państwa. Holenderski inwestor domaga się m.in. realizacji aneksu do umowy prywatyzacyjnej PZU, który przewidywał sprzedaż na rzecz Eureko dodatkowego pakietu 21 proc. akcji PZU oraz wprowadzenie PZU na giełdę. W sierpniu 2005 r. Eureko wygrało w Trybunale Arbitrażowym w Londynie sprawę przeciwko polskiemu skarbowi państwa, w której skarżyło się na naruszanie polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji.
Resort skarbu stoi na stanowisku, że skierowanie przez Eureko sprawy do zagranicznego trybunału arbitrażowego oznacza naruszenie umowy prywatyzacyjnej z 1999 r. W lutym i wrześniu br. MSP wystosowało żądanie do Eureko, by inwestor wycofał sprawę z arbitrażu. Pod koniec października br. MSP odstąpiło od umowy sprzedaży akcji PZU z 5 listopada 1999 r., tłumacząc to naruszaniem umowy przez Eureko, m.in. przez odwoływanie się do arbitrażu międzynarodowego.