Euro wydajemy najszybciej w Unii

Rząd jest pewien, że wykona roczny plan wydatków. Unijne dotacje - oprócz prywatyzacji - miały być jednym z narzędzi, które pozwolą Polsce wyjść z globalnego kryzysu - pisze "Gazeta Wyborcza".

Rząd jest pewien, że wykona roczny plan wydatków. Unijne dotacje - oprócz prywatyzacji - miały być jednym z narzędzi, które pozwolą Polsce wyjść z globalnego kryzysu - pisze "Gazeta Wyborcza".

O ile wielki plan prywatyzacji zakładający w 2009 r. ściągnięcie do budżetu 12 mld zł idzie kiepsko, o tyle wydawanie pieniędzy z UE - całkiem dobrze. W latach 2007-13 mamy do wydania ponad 67 mld euro, czyli prawie 280 mld zł. Do wczoraj wydaliśmy z tej puli 14,4 mld zł. Najskuteczniej - na drogi, zaś hamulcem pozostaje kolej. Kierująca resortem rozwoju gospodarczego minister Elżbieta Bieńkowska w rozmowie z "GW" wyraziła przekonanie, że do końca br. zrealizujemy w całości przewidzianą na 2009 r. kwotę 16,8 mld zł, może nawet "z lekkim naddatkiem".

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Gazeta Wyborcza | 'Gazeta Wyborcza'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »