Europa chwilowo mniej gościnna
Testy na COVID-19, obowiązkowe kwarantanny i ankiety - tak zmieniła się pod wpływem trwającej pandemii Europa. Wszystkie kraje sąsiadujące z Polską wprowadziły te wymagania. Podobnie jak Warszawa, która też wymaga kwarantanny. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to Europejczyków czekają wakacje blisko domów, albo długie urlopy, z których część trzeba będzie przeznaczyć na odosobnienie.
Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!
Władze niemieckie nie prowadzą regularnej kontroli granicznej przy wjeździe z Polski. Jednak nasz kraj został uznany przez Berlin za obszar podwyższonego ryzyka. Dlatego planując podróż do Niemiec należy pamiętać o obowiązku dokonania zgłoszenia wjazdu (http://www.einreiseanmeldung.de) i wykonaniu testu - najwcześniej 48h przed wjazdem lub po przekroczeniu granicy. Obowiązek testu nie dotyczy dzieci do 6 roku życia.
Bez względu na jego wynik, wyjeżdżających do zachodniego sąsiada czeka 10-dniowa kwarantanna. Obejmuje ona wszystkich, którzy w ciągu 10 dni przed wjazdem na teren Niemiec przebywali na obszarze ryzyka. Z odosobnienia może zwolnić uzyskanie po 5 dniach drugiego, negatywnego wyniku testu.
Trzeba też pamiętać, że oprócz ogólnych zasad, warunki wjazdu regulowane są przez niemieckie kraje związkowe (landy). Na przykład w Szlezwiku-Holsztynie i Turyngii kwarantanna trwa 14 dni i nie można jej skrócić. W Nadrenii - Północnej Westfalii odosobnienie nie obowiązuje. Trzeba tylko zarejestrować wjazd i przedstawić negatywny wynik testu. W przypadku krótkiej podróży służbowej trzeba mieć przy sobie zaświadczenie o pilności wyjazdu służbowego od pracodawcy i negatywny wynik testu.
Na później trzeba odłożyć jedzenie knedliczków i spacer po Pradze. Od 5. października w Czechach obowiązuje stan wyjątkowy, a 18 grudnia przywrócono ograniczenie dotyczące swobodnego przemieszczania się osób i zawieszono wyjazdy turystyczne. Granicę z tym krajem można przekraczać tylko w uzasadnionych przypadkach - miejsca pracy, leczenia lub z powodów rodzinnych. Należy pamiętać o wypełnieniu elektronicznego formularza lokalizacyjnego (https://plf.uzis.cz/).
Jeśli załatwienie spraw zajmie co najmniej 12-godzin, przyjeżdżający musi okazać negatywny test. Honorowane jest badanie PCR zrealizowane 72 godziny przed przyjazdem, albo test antygenowy przeprowadzony nie później niż dobę przed przekroczeniem granicy. To jednak nie koniec wymogów. Negatywny wynik nie zwalnia z 5-dniowej kwarantanny po której badanie trzeba powtórzyć. Podróżni jadący dalej, mają 12 godzin na pokonanie Czech tranzytem. Oni też muszą posiadać któryś z wymaganych testów.
Teoretycznie można zaplanować zwiedzanie Bratysławy, bo na Słowację można wjechać w dowolnym celu. Jednak prawdopodobnie zniechęcą do tego obowiązujące obostrzenia. Wszyscy przekraczający granicę muszą przejść 14-dniową kwarantannę. Można ją skrócić o 6 dni przechodząc po ośmiu dniach pobytu test RT-PCR z negatywnym wynikiem. Trzeba pamiętać też aby najpóźniej na granicy zarejestrować się online. (http://korona.gov.sk/ehranica). Z testów zwolnieni są przejeżdżający przez Słowację tranzytem. Mają na to 8 godzin i wolno im się zatrzymywać tylko na stacjach benzynowych. Słowacja zamknęła z Polską 10 przejść granicznych, między innymi w Szczawnicy, Niedzicy i na Łysej Polanie.
Ponieważ Polska znajduje się na “czerwonej liście" - krajów o podwyższonym stopniu ryzyka COVID-19 - również przekraczających granicę z Ukrainą czeka dwutygodniowa kwarantanna. Można ją skrócić wykonując w każdym momencie test albo zostać z niej całkowicie zwolniony, robiąc go przed przyjazdem. Badanie PCR musi być przeprowadzone nie wcześniej niż 48 godzin przed przekroczeniem granicy. Z kwarantanny są zwolnione dzieci poniżej 12 roku życia, studiujący na Ukrainie bądź przejeżdżający przez kraj tranzytem. Na jego pokonanie kierowcy mają 48 godzin.
Podróżni są też zobowiązani do wykupienia polisy ubezpieczeniowej pokrywającej ewentualne koszty leczenia na koronawirusa.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Pragnący odwiedzić samochodem Białoruś czeka zmiana planów. Od końca października 2020 r. wjazd z Polski na terytorium tego kraju przejściami drogowymi - zgodnie z decyzją Mińska - został wstrzymany. Przez granicę przepuszczani są jedynie kierowcy samochodów ciężarowych oraz pracownicy przedstawicielstw dyplomatycznych i konsularnych. Wjazd na terytorium naszego wschodniego sąsiada nadal jest możliwy drogą powietrzną przez międzynarodowe lotnisko w Mińsku. Decydujący się na tę podróż obowiązuje 10-dniowa kwarantanna.
Jak informuje MSZ, władze Litwy, a także Ambasada RP w Wilnie, zalecają rozważenie celowości przyjazdu do kraju. Zgodnie z listą państw dotkniętych przez COVID-19, opublikowaną pod koniec lutego przez litewskie Ministerstwo Zdrowia, Polacy wjeżdżający na Litwę są zobowiązani do okazania wyniku negatywnego testu typu PCR. Należy go wykonać najwcześniej 48 godzin przed przekroczeniem granicy. Podróżnych czeka też 10-dniowa izolacja. Są z niej zwolnione osoby zaszczepione i ozdrowieńcy. W obu przypadkach trzeba posiadać zaświadczenie wystawione przez zakład opieki zdrowotnej. Trzeba też pamiętać aby przed przekroczeniem granicy wypełnić ankietę (https://keleiviams.nvsc.lt/en/form). Tranzyt przez Litwę możliwy jest bez ograniczeń. Kierowcy i pasażerowie są również zobowiązani wypełnić ankietę.
Pandemia wymusiła niegościnność również na Polsce. Od końca grudnia 2020 r. Obowiązkowej, 10-dniowej kwarantannie podlegają wszyscy, którzy przekroczyli granicę naszego kraju i to bez względu na rodzaj transportu. Jak informuje MSZ, kwarantannę liczy się od dnia następującego po dniu przekroczenia granicy. Są w niej zwolnione osoby zaszczepione a także podróżni posiadający negatywny test na COVID-19. Badanie jest ważne przez 48 godzin, licząc od momentu otrzymania wyniku.
Ewa Wysocka
***
