Europie potrzebny "stress test"
Europa powinna pójść śladem USA i poddać swoje banki testowi stresowemu, aby przywrócić zaufanie w branży finansowej i wzrost w gospodarce - ocenia Jyrki Katainen, minister finansów Finlandii.
Nazwa tej choroby gospodarki to +kryzys bankowy+ - mówi Katainen. Musimy przywrócić wiarę w sektorze bankowym i nie widzę tu żadnej innej drogi (jak stress test)"- dodaje.
W tym tygodniu amerykańska Rezerwa Federalna i bankowi regulatorzy mają opublikować wyniki stress testu przeprowadzonego wśród 19 największych banków w USA.
Analitycy oceniają, że 14 największych banków może potrzebować zwiększenia kapitału.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzegł niedawno, że banki w Europie mogą być zmuszone do odpisania w ciągu następnego roku 750 mld USD.
Europejski Bank Centralny (EBC) musi uniknąć wpadnięcia w tzw. "pułapkę Greenspana" - twierdzi główny ekonomista UniCredit dla strefy euro, Aurelio Maccario.
Zdaniem ekonomisty, prezes Europejskiego Banku Centralnego, Jean- Claude Trichet nie powinien składać przyrzeczenia, iż bank będzie trzymał swoją benczmarkową stopę procentową na niskim poziomie przez dłuższy czas.Dodał, iż poprzez składanie takich przyrzeczeń EBC utrzymuje stopy na niskim poziomie zbyt długo, co pociąga za sobą wzrost inflacji. Maccario przypomniał sytuację Fed z czasów Greenspana, którego błędem było utrzymywanie głównej stopy procentowej na poziomie 1 proc., co dało podwaliny dzisiejszego kryzysu poprzez nadmuchiwanie baniek spekulacyjnych.Obecnie obwiniamy Greenspana za utrzymywanie stóp procentowych na niskim poziomie przez zbyt długi okres czasu. EBC powinien unikać dokładnego określania się" - powiedział analityk UniCredit.
W lipcu 2003 roku Alan Greenspan, ówczesny szef Banku Rezerw Federalnych (Fed) powiedział, iż "Fed może utrzymać stopy procentowe na niskim poziomie przez dłuższy okres czasu". FOMC w swoim komunikacie po posiedzeniu miesiąc później zaprezentował podobne stanowisko, pozostawiając benczmarkową stopę procentową na poziomie 1 proc. do czerwca 2004 roku.
Wskaźnik zaufania wśród inwestorów w strefie euro w maju wzrósł do minus 34,3 pkt z minus 35,3 pkt w kwietniu - podała w poniedziałek grupa badawcza Sentix w komunikacie.To najlepszy wynik od października 2008.Analitycy spodziewali się jednak jeszcze wyższego indeksu, na poziomie minus 28,0 pkt. Sentix przeprowadza swoje badanie na początku miesiąca wśród ponad 2 tys. europejskich inwestorów. Grupa przeprowadza je co miesiąc od lutego 2003 roku.