Ewentualna recesja w EMU rodziłaby znaczne ryzyko niższego wzrostu PKB

Dalsza eskalacja kryzysu i ewentualna recesja w strefie euro oraz jej wpływ na europejskie banki, może zrodzić ryzyka dla silniejszego spowolnienia wzrostu PKB w Polsce niż założono w listopadowej projekcji NBP - wynika z opublikowanej w poniedziałek analizy NBP "Raport o stabilności systemu finansowego. Grudzień 2011 r."

"Można oceniać, że realizacja scenariusza ścieżki centralnej nie rodzi ryzyka zaburzeń krajowej stabilności finansowej, jednak konieczne jest monitorowanie czynników ryzyka dla sytuacji gospodarczej, pochodzących przede wszystkim z zagranicy" - napisano w raporcie.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

"Istotnym czynnikiem niepewności jest dalszy rozwój kryzysu w krajach strefy euro. Jego ewentualna dalsza eskalacja, prowadząca do ponownej recesji w strefie euro i silnego pogorszenia sytuacji banków europejskich, rodziłaby znaczne ryzyko wystąpienia istotnie silniejszego spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce niż opisane w ścieżce centralnej projekcji makroekonomicznej NBP" - dodano.

Reklama

Ścieżka centralna PKB listopadowej projekcji Narodowego Banku Polskiego kształtuje się na poziomie 3,1 proc. w 2012 r. oraz 2,8 proc. w 2013 r., nieco poniżej projekcji lipcowej i niżej niż oczekiwane tempo wzrostu w 2011 r. na poziomie 4,1 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | PKB | ryzyko | Europejska Unia Monetarna | recesja | wzrost PKB | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »