Firmy naftowe wsparły wartość indeksu w Szanghaju
W trakcie dzisiejszych notowań w Szanghaju rosły ceny spółek naftowych, co pomagało we wzroście wartości głównego indeksu parkietu. Shanghai Composite Index zyskał dziś 1,1 proc. głównie za sprawą spółek naftowych.
Indeks wyznaczył najwyższy poziom od trzech miesięcy, na co wpływ miał wzrost cen paliw w Chinach. Ten wzrost pojawił się tuż po tym, jak Ludowy Bank Chin w piątek podniósł stopę rezerw obowiązkowych o 50 pkt. bazowych do poziomu 19,5 proc. Sesję indeks zamknął na poziomie 2932,24 pkt., po wcześniejszym osiągnięciu maksimum na poziomie 2932,82 pkt., a minimum na
2884,19 pkt. Decyzja władz chińskich ma na celu ograniczenie inflacji, a w piątek wpłynęła negatywnie na wyceny spółek wydobywczych.
W piątek amerykański rynek akcji zakończył notowania trzecim tygodniem wzrostu cen. Indeks S&P500 wyznaczył najwyższy poziom od 32 miesięcy.
Poziom zamknięcia na 1343,01 pkt. jest najwyższym od czerwca 2008 roku.
Indeks ten od licowego dołka z 2010 roku zyskał już 31 proc. Jednym z głównych czynników tego wzrostu jest poprawa wyników spółek ponad poziomy prognozowane przez analityków, co miało miejsce już ósmy kwartał z rzędu.
Tymczasem indeks Dow Jones przemysłowy także zyskał 1 proc. Dziś rynki finansowe w USA są zamknięte, choć kontrakty na S&P500 wygasające w marcu straciły dziś rano na wartości 0,2 proc.
Rozszerzenie się niepokojów na Bliskich Wschodzie spowodowało wzrost wyceny ropy z dostawą w kwietniu. Notowany w Nowym Jorku kontrakt zyskuje dziś na wartości po raz czwarty z rzędu. Tym razem o 3 proc. (południe).
Cena ropy wzrosła po ostrzeżeniu syna Muammara Kadafiego, że protesty dotyczące lidera libijskiego będą miały negatywny wpływ na sytuację w kraju. "Libia produkuje 1.5-1,6 mln baryłek ropy dziennie, a więc wszelkie niepokoje muszą wzbudzać obawy. Dopóki sytuacja się nie unormuje, ceny będą pod presją popytu" powiedział Andrey Kryuchenkov z VTB Capital.
Przed południem cena kontraktu na ropę z dostawą w kwietniu wynosiła 92.17 dolarów za baryłkę. W tym samym czasie, ropa Brent w Londynie kosztowała 104,34. Inwestorzy obawiają się o sytuację na Bliskim Wschodzie ze względu na znaczenie tego regionu dla rynku ropy.
Ostatnie wzrosty wartości funta związane z ostatnimi oczekiwaniami dotyczącymi zmian stóp procentowych słabną. W trakcie dzisiejszego poranka funt spadał względem dolara o 0,06 proc. do 1,6232. Także euro zyskiwało do funta do poziomu 84,37. Funt nie zdołał utrzymać tempa ostatniej zwyżki wywołanej wzrostem oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych przez Bank Anglii (BoE). Ostatnio za podwyżką głosowali Martin Weale i Andrew Sentance.
Jak podaje Reuters, wielu uczestników rynku oczekuje, że środowa publikacja protokołu z posiedzenia Komitetu Polityki Monetarnej ujawni, że za taką opcją zagłosowała trzecia osoba. W piątek funt wystrzelił wobec dolara po tym jak Biuro Statystyki Krajowej opublikowało dane o czterokrotnie szybszym niż oczekiwano wzroście sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii.
Niniejszy materiał, w żadnym przypadku nie może być traktowany jako wydana przez City Index Limited oraz City Index Limited Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością Oddział w Polsce (razem zwane "City Index") rekomendacja lub oferta sprzedaży lub jako rekomendacja lub też zachęcenie do kupna jakiekolwiek papieru wartościowego lub innego instrumentu finansowego. Ponadto fakt dystrybucji niniejszego materiału lub opieranie swojej aktywności na niniejszym materiale nie mogą być rozumiane jako zawarcie jakiejkolwiek umowy czy wejście w jakąkolwiek inną relację. Niniejszy materiał nie jest osobistą rekomendacją. Powinieneś zasięgnąć niezależnej porady, czy spekulowanie na jakimkolwiek z wymienionych w materiale rynku jest dla Ciebie odpowiednie oraz czy Twoja zdolność do oszacowania związanego ryzyka w tym zakresie jest właściwa. Ponadto w przypadku wątpliwości należy zasięgnąć niezależnej porady w zakresie Twojej sytuacji podatkowej oraz podatkowych i księgowych charakterystyk lub konsekwencji każdej z transakcji. City Index nie gwarantuje oraz nie stanowi, iż niniejszy materiał jest właściwy, kompletny, nie wprowadza w błąd lub iż odpowiada celowi, do którego był przeznaczony. City Index nie gwarantuje również oraz nie stanowi, iż na zapisach niniejszego materiału powinno się opierać jakiekolwiek działania. City Index może z uwagi na zwykły rodzaj prowadzenia swojej działalności utrzymywać pozycje w aktywach wskazanych w niniejszym materiale. Kontrakty na różnicę ("CFD") są wysoce ryzykowne dla Twojego kapitału, ponieważ straty mogą przewyższyć początkowe nakłady. Dlatego też, CFD mogą nie być odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Upewnij się, że rozumiesz związane z nimi ryzyka i jeżeli jest to konieczne zasięgnij niezależnej porady. Informacje o produktach City Index znajdują się na stronie www.cityindex.eu/pl. City Index świadczy usługi w zakresie CFD. Jest uprawniony i nadzorowany przez Urząd Nadzoru Finansowego (FSA). Nr rejestru FSA: 113942. City Index Limited jest podmiotem zarejestrowanym w Anglii i Walii pod numerem: 1761813 z siedzibą w Park House, 16 Finsbury Circus, Londyn, EC2M 6XB.
