Fizyczny popyt wspiera ceny ropy
Wartość surowca rośnie od momentu rozpoczęcia pracy banków w Nowym Jorku wczoraj. Po ustanowieniu dna na poziomie 71,21 podczas wczorajszej sesji w USA, dzisiaj kurs kontynuuje zwyżkę. O 13:05 City Index kwotuje CFD na styczniową ropę US Crude Oil po 74,11 (74,32 to maximum dzienne).
Ropa wzrosła podczas wczorajszych notowań w Nowym Jorku na bazie przypuszczeń o wzroście fizycznego popytu na surowiec. W tym tygodniu cena ropy wzrosła już o 4,4 proc. co wskazywałoby na to, że surowiec jest na dobrej ścieżce do zanotowania największego skoku cen w skali tygodnia od 16 października, czego powodem są niskie temperatury notowane w USA. Rynek spekuluje, iż zapotrzebowanie na paliwo będzie wyższe. Analityk z CWQ Global Markets Pty w Sydney Toby Hassall powiedział, że początek zimy w Stanach jest zimniejszy niż zwykle. - Jeśli ten stan będzie się przeciągać, wesprze to rynek ropy.
W grudniu cena ropy US Crude wyznaczyła dwumiesięczne minimum swoich notowań spadając pod poziom 70 dolarów za baryłkę. Inwestorzy w mniejszym stopniu postrzegają ropę jako aktywo inwestycyjne, niż ma to miejsce w przypadku miedzi, czy metali szlachetnych. Pomimo tego faktu, zmienność notowań jest znaczna.
Łukasz Wardyn