Francuskie finanse w opałach

Jedna ręka daje, druga zabiera - tak francuskie media komentują politykę tamtejszego rządu. Premier Jean-Pierre Raffarin z jednej strony obiecał obniżkę podatku dochodowego, ale z drugiej - musi walczyć z rekordowym deficytem budżetowym i astronomiczną dziurą w systemie ubezpieczeń zdrowotnych.

Rządząca we Francji prawica znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Z jednej strony, w kampanii wyborczej prezydent Chirac obiecał obniżkę podatku dochodowego i rząd musi się tego trzymać, ale z drugiej strony, deficyt budżetowy znacznie przekroczy poziom dozwolony w krajach, które wprowadziły euro.

Dlatego też dodatkowo opodatkowane zostaną np. benzyna i papierosy. Cena tych ostatnich wzrośnie aż o połowę. Z kolei kasy chorych w mniejszym niż dotychczas procencie będą zwracać koszty pobytu chorych w szpitalu oraz koszty zakupu leków homeopatycznych.

Reklama

Wiadomo także, że Francuzi będą musieli w najbliższych latach dłużej pracować, żeby uchronić przed bankructwem system emerytur.

Francuscy palacze zaczynają robić zapasy, ponieważ większość trafik zapowiada na najbliższy poniedziałek strajk w proteście przeciwko podwyższeniu akcyzy na papierosy.

W czwartek rozeszły się informacje, że 80 procent francuskich trafik zamierza zastrajkować. W poniedziałek wchodzi w życie podwyższona akcyza, co oznacza, że za paczkę papierosów trzeba będzie zapłacić o 20 proc. więcej.

Rząd twierdzi, że podwyżka akcyzy oznacza same korzyści - zwiększa wpływy do budżetu, a zarazem stanowi wkład w walkę z chorobami, powodowanymi przez palenie.

Właściciele trafik obawiają się, że podwyżka zagrozi podstawom ich egzystencji. Przewidują likwidację miejsc pracy i bankructwa.

Będzie to już druga w tym roku podwyżka akcyzy na papierosy. Paczka papierosów kosztuje obecnie średnio 3,90 euro; od poniedziałku będzie to już 4,60 euro. Kolejnej podwyżki oczekuje się w styczniu.

Associated Press pisze, że nałogowi palenia hołduje więcej niż jedna trzecia Francuzów. W ramach walki z tym nałogiem wprowadzono ostatnio zakaz sprzedaży papierosów młodzieży do lat 16. Prowadzona jest też kampania walki z paleniem w miejscach publicznych.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: podwyżka | francuska | papierosy | finanse | francuski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »