Francuzi protestują
Zaostrza się protest paliwowy we Francji. Kierowcy, rolnicy i taksówkarze niezadowoleni z rosnących cen benzyny i oleju napędowego, zablokowali lotnisko w Nicei.
Od północy trwa blokada na drogach dojazdowych
do czterech największych francuskich zakładów petrochemicznych. Protest
trwać będzie dopóty, dopóki rząd nie obniży, o co najmniej 20%, cen benzyny
i oleju.
Kierowcy ciężarówek, rolnicy i taksówkarze zapowiedzieli, że zablokują
jeszcze około siedemdziesięciu rafinerii i składów paliwowych w całym kraju.
Nicea to bardzo ważny port lotniczy położony na Lazurowym Wybrzeżu, skąd
o tej porze roku wracają do domów całe rzesze turystów. Na razie nie znane
są jeszcze efekty blokady, ale może ona odbić się na całym ruchu lotniczym
we Francji.