Fundacja o. Rydzyka na plusie. Ale jest drastyczny spadek darowizn

Choć fundacja Nasza Przyszłość, która jest powiązana z o. Tadeuszem Rydzykiem, zakończyła ubiegły rok na plusie, to jej przychody z darowizn zmniejszyły się o ponad 20 proc. Redemptorysta niejednokrotnie podkreślał, że zmiany podatkowe wprowadzone przez poprzedni już rząd odbiją się na finansach związanych z nim organizacji pożytku publicznego. Fundacja wypracowała zysk dzięki ograniczeniu kosztów operacyjnych.

W lipcu na łamach naszego serwisu informowaliśmy o tym, że Fundacja Lux Veritatis, której współzałożycielem jest o. Tadeusz Rydzyk, po raz pierwszy w historii swojego funkcjonowania przyniosła stratę. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. Teraz z kolei okazuje się, że kolejny podmiot związany z redemptorystą również nie radził sobie najlepiej. Chodzi o Fundację Nasza Przyszłość. W radzie fundacji od 2002 r. zasiada o. Tadeusz Rydzyk. 

Reklama

Fundacja Nasza Przyszłość dostała mniej darowizn. Spadek przychodów o ponad 20 proc.

Jak donosi serwis wirtualnemedia.pl, w ubiegłym roku Fundacja Nasza Przyszłość zanotowała 4,62 mln zł wpływów z działalności pożytku publicznego. Pieniądze pochodziły przede wszystkim z 1,5 proc. podatku na organizacje pożytku publicznego. W 2022 r. kwota ta była wyższa o ponad 1,26 mln zł (dokładnie 21,5 proc.). Wówczas fundacja zanotowała ponad 5,88 mln zł wpływów z tego tytułu. Natomiast przychody ze sprzedaży produktów spadły o ponad 125 tys. zł - z 843,5 do 717,8 tys. zł. Organizacja sprzedaje m.in. książki, płyty CD i DVD.

Główną przyczyną takiego obrotu spraw ma być podniesienie kwoty wolnej od podatku, o czym o. Tadeusz Rydzyk mówił już ponad rok temu. Przypomnijmy też, że od 2022 r. podatnicy mogą przeznaczać już nie 1, ale 1,5 proc. należnego zobowiązania w ramach PIT.

Serwis zauważa, że na poprawę sytuacji fundacji wpłynęło ograniczenie kosztów operacyjnych o niemal połowę, a dokładnie o 48,3 proc. - z 9 do 4,65 mln zł. Zmniejszono również wydatki na działalność pożytku publicznego - z 6,18 do 1,82 mln zł. 

O. Tadeusz Rydzyk prosił o wsparcie fundacji. Mówił o "pozaszywanych kieszeniach"

"Niestety ludzie bogatsi mają chyba pozaszywane kieszenie i zamknięte portfele, zamknięte serca dla dobra. Zdarzają się bogatsi, którzy pomagają. W związku z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych w ciągu roku oraz zmniejszeniem podstawowej stawki PIT z 17 do 12 procent, wiele osób będzie miało niższe dochody do opodatkowania" - powiedział w marcu ubiegłego roku na antenie Telewizji Trwam o. Tadeusz Rydzyk, którego słowa przytacza serwis wirtualnemedia.pl. 

Ze strony Fundacji Nasza Przyszłość dowiadujemy się, że 1,5 proc. podatku przekazywanego organizacji "pomaga kształtować charaktery dzieci i młodzieży oraz upowszechniać dziedzictwo narodowe i polską kulturę". Fundacja Nasza Przyszłość powstała w 1995 r., a od 2014 r. jest organizacją pożytku publicznego.  

Jak czytamy na stronie fundacji, realizuje ona cele w zakresie m.in. działalności na rzecz nauki, szkolnictwa wyższego, edukacji, oświaty i wychowania, promowania polskiej kultury i dziedzictwa narodowego, dobroczynności, w szczególności do niesienia pomocy materialnej studentom Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz ofiarom klęsk żywiołowych, a także działalności na rzecz ochrony i promocji zdrowia, w szczególności poprzez niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »