Gaz na europejskim rynku ponownie drożeje

Mimo informacji o zapełnieniu magazynów gazu w wielu krajach UE, ceny błękitnego paliwa rosną. Ewentualnym obniżkom nie sprzyja eskalacja konfliktu w Ukrainie.

Notowania gazu z dostawą w najbliższych miesiącach w holenderskim hubie TTF wzrosły w środę w granicach 10 proc. Za gaz z dostawą w listopadzie trzeba płacić 175 euro za MWh, po wzroście o 8,2 proc.

Kontrakty grudniowe zdrożały o prawie 10 proc., do ponad 185 euro za MWh, a styczniowe - o 9,3 proc., do 187,5 euro za MWh.


Gaz z dostawą w lutym i marcu podrożał w granicach 9 proc., do odpowiednio 185 i 187,5 euro za MWh.

Warto wspomnieć, że rosyjski koncern Gazprom wznowił dostawy gazu do Włoch - poinformowała w środę włoska firma energetyczna ENI. Gaz z Rosji nie płynął od soboty.

Reklama

W sobotę Gazprom zawiadomił stronę włoską, że nie jest w stanie zrealizować dostaw gazu z powodu wstrzymania jego tranzytu przez Austrię. Uzasadnił to zmianami regulacyjnymi w tym kraju, które nastąpiły w końcu września.

Od grudnia zeszłego roku uzależnienie Włoch od gazu z Rosji spadło z 40 do 18 procent.

Obecnie włoskie magazyny gazu zapełnione są w ponad 91 proc. Rosja jest jego najmniejszym dostawcą. Najwięcej gazu wysyła do Włoch Algieria.

***


PAP
Dowiedz się więcej na temat: gaz z Rosji | Gazprom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »