Gazprom zapowiada trzecią rurę na dnie Bałtyku
Rosyjski Gazprom planuje ułożenie trzeciej nitki Gazociągu Północnego na dnie Bałtyku. Wspomniał o tym premier Rosji, Dmitrij Miedwiediew podczas odbywającego się w Petersburgu forum Baltic Sea Action - jednego z przedsięwzięć Komisji Ochrony Środowiska Morskiego Bałtyku - HELCOM.
Finowie, będący inicjatorami utworzenia Komisji grupującej przedstawicieli rządów państw nadbałtyckich uważnie obserwują przebieg forum. Dotyczy ono w dużej mierze roli, jaką w tej dziedzinie odgrywa Rosja. Jak podało Fińskie Radio, Miedwiediew stwierdził w swym wystąpieniu, że istniejący już Gazociąg Północny wbrew obawom nie zaszkodził Bałtykowi. Premier, jak donosi dziennik "Helsingi Sanomat", zapowiedział, że Rosja zdecydowanie podejmie współodpowiedzialność za ekologię Bałtyku. Poinformował też, że w maju rozpocznie wreszcie pracę oczyszczalnia ścieków w Kaliningradzie. Według jego słów pięciomilionowy Petersburg oczyszcza już 93 procent swych ścieków.
Zdaniem fińskich mediów nierozwiązanym problemem są zanieczyszczenia spływające z rosyjskich ferm drobiu leżących w rejonie Petersburga produkujących rocznie 800 tysięcy ton nawozów.