Gazu łupkowego może mniej, ale i tak wystarczy

Polskie zasoby gazu to ok. 1 bln m sześć., czyli pięć razy mniej, niż szacowano - informuje "Rzeczpospolita". Prognozy amerykańskiej Agencji ds. Energii (EIA) wskazywały, że Polska może mieć 5,3 bln m sześć, surowca.

Podane rok temu prognozy amerykańskiej Agencji ds. Energii (EIA) wskazywały, że Polska może mieć 5,3 bln m sześć, surowca. Oficjalną ocenę naszych zasobów gazu Państwowy Instytut Geologiczny zaprezentuje w najbliższą środę. "Ostrożnie podchodzę do prognoz geologicznych dotyczących gazu łupkowego" - mówi Mikołaj Budzanowski, minister skarbu.

Nawet jeśli w Polsce jest mniej gazu łupkowego, to i tak - przy zużyciu na poziomie ubiegłego roku, czyli 14,4 mld m sześć. - powinno wystarczyć go na ok. 70 lat. Nasze złoża to alternatywa dla gazu kupowanego w Rosji, który zaspokaja dziś 2/3 krajowego popytu. Płacimy za niego jedną z najwyższych cen w Europie.

Reklama

Mimo niższych prognoz dotyczących potencjalnych zasobów gazu łupkowego niemal wszystkie spółki poszukiwawcze nadal zamierzają wykonywać w Polsce odwierty. Dla PGNiG i PKN Orlen to wręcz jeden z priorytetów inwestycyjnych. Kolejne inwestycje zapowiadają też zagraniczne firmy, m. in.: Chevron, ExxonMobil i 3Legs Resources.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: gaz | Orlen | gaz łupkowy | PGNiG | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »