Gilowska namawia Kluzę

Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska powiedziała w piątek w "Kropce nad i" w TVN24, że namawia Stanisława Kluzę do pozostania w ministerstwie finansów na stanowisku sekretarza stanu.

Wicepremier i minister finansów Zyta  Gilowska powiedziała w piątek w "Kropce nad i" w TVN24, że namawia  Stanisława Kluzę do pozostania w ministerstwie finansów na  stanowisku sekretarza stanu.

Gilowska powiedziała, że Kluza "jako dynamiczny i szybko uczący się człowiek ma przed sobą dużą przyszłość". "Ale ja bym chciała, żeby jeszcze trochę w ministerstwie finansów był i do tego pana ministra Kluzę namawiam" - dodała.

Wicepremier nie odpowiedziała na pytanie, kto powinien zostać szefem nadzoru finansowego. "To jest decyzja premiera" - powiedziała.

Prof. Zyta Gilowska ponownie została w piątek wicepremierem i ministrem finansów. Poprzednio Gilowska pełniła te funkcje od 7 stycznia do 23 czerwca 2006 r. w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. Została zdymisjonowana po tym, jak Rzecznik Interesu Publicznego złożył do sądu wniosek o jej lustrację - podejrzewając ją o zatajenie współpracy ze służbami specjalnymi PRL.

Reklama

Na stanowisku ministra zastąpił ją najpierw Paweł Wojciechowski, a od 14 lipca - Stanisław Kluza, powołany przez premiera Jarosława Kaczyńskiego.

Zdymisjonowany w piątek Stanisław Kluza był przez media wymieniany jako potencjalny kandydat na szefa Komisji Nadzoru Finansowego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Gilowska | wicepremier | Ministerstwie Finansów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »