Główny Urząd Statystyczny podał dane o rynku pracy w marcu

Bezrobocie w marcu spadło do najniższego poziomu po 1989 roku. Główny Urząd Statystyczny podał, że na koniec ubiegłego miesiąca wskaźnik wyniósł 8,1 procent.

Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski wskazuje, że opublikowane dane są lepsze od oczekiwań, w tym od szacunków ministerstwa pracy, które spodziewało się odczytu na poziomie 8,2 procent. Ekspert dodaje, że liczba bezrobotnych jest najniższa w historii polskiej gospodarki rynkowej i wciąż maleje.

Piotr Bielski wyjaśnia, że poprawa sytuacji na rynku pracy wynika między innymi ze wznowienia prac sezonowych, a także z poprawiającej się sytuacji gospodarczej kraju. Ekspert prognozuje, że do końca roku bezrobocie spadnie do około 7 procent.

..............

Stopa bezrobocia w marcu wyniosła 8,2% - prognozowało wcześniej Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W porównaniu z lutym oznaczało to spadek o 0,3 punktu procentowego. Liczba bezrobotnych pod koniec marca miała wynieść 1,33 miliona osób, przez miesiąc spadła o 57,7 tysięcy osób.

Licząc rok do roku, liczba osób bez pracy jest mniejsza o 274,8 tysięcy osób. Stopa bezrobocia spadła we wszystkich województwach, najsilniej w świętokrzyskim, zachodniopomorskim i pomorskim.

Elżbieta Flasińska z serwisu pracuj.pl ocenia, że sytuacja na naszym rynku pracy jest bardzo dobra. Dodała, że rośnie on już od dłuższego czasu. Jest m.in. coraz więcej miejsc pracy dla specjalistów. Zwiększa się też zapotrzebowanie na pracowników do działów wspierających - na przykład do HR, albo marketingu. - Z reguły jest tak, że firmy tworzą nowe miejsca pracy w działach marketingu, jeżeli ich sytuacja jest dobra - jeżeli chce się zdobywać nowe rynki - dodała.

W opinii Piotra Kuczyńskiego z Domu Inwestycyjnego Xelion, GUS powinien potwierdzić wcześniejsze szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mówiące o tym, że w poprzednim miesiącu bezrobocie liczone rok do roku spadło do 8,2 procent, czyli było o 0,3 punktu procentowego niższe niż w lutym. Piotr Kuczyński ocenia, że bezrobocie będzie dalej spadało, na co wskazuje ożywienie gospodarcze w Polsce.

Analityk Domu Maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj uważa, że sytuacja naszego rynku pracy jest dobra, ale zróżnicowana.

- Większe miasta mają przewagę nad mniejszymi lub obszarami wiejskimi, jedne zawody są rozchwytywane - inne nie, natomiast jeżeli ktoś jest zdolny do zmiany miejsca pracy, zawodu, to praca dla takiej osoby na pewno się znajdzie - powiedział Łukasz Bugaj.

Według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej liczba bezrobotnych w marcu wyniosła ponad milion 300 tysięcy osób, czyli była o blisko 60 tysięcy niższa niż w lutym. Spadki odnotowano we wszystkich województwach.

Zdaniem analityków DM PKO BP wzrost zatrudnienia spowolnił w marcu do 4,5% r/r, to nadal oceniamy, że popyt na pracę pozostaje silny. Brak rąk do pracy oraz rosnąca presja płacowa mogły znaleźć odzwierciedlenie we wzroście płac, który wyniósł 5,2% r/r

Wzrost zatrudnienia spowolnił w marcu do 4,5% r/r (odczyt poniżej oczekiwań na poziomie 4,6% r/r) przy czym w ujęciu miesięcznym dynamika zatrudnienia obniżyła się do 0,1% m/m (odsez.), a krótkoterminowy trend wzrostowy zatrudnienia nieznacznie wyhamował.

Dzisiejsze dane pozwolą ocenić, w których branżach trend wzrostowy zatrudnienia spowolnił oraz na ile odzwierciedlać to może ograniczenia po stronie podażowej. Jednocześnie nadal oceniamy, że popyt na pracę pozostaje silny. Brak rąk do pracy oraz rosnąca presja płacowa mogły znaleźć odzwierciedlenie w danych o płacach.

Tempo wzrostu płac w marcu przyspieszyło wyraźnie powyżej naszych optymistycznych oczekiwań (4,7% r/r; mieliśmy jedną z najwyższych prognoz) do 5,2% r/r (wobec 4,0% r/r w lutym; konsensus 4,3%).

Po odsezonowaniu dynamika płac utrzymała się na poziomie 0,6% m/m trzeci miesiąc z rzędu. Utrzymanie się obecnego trendu wzrostowego implikowałoby, że dynamika płac przyspieszy na koniec tego roku w okolice 7,0% r/r.

Dodatkowym ryzykiem w górę dla dynamiki płac jest zniesienie wiz dla obywateli Ukrainy podróżujących do UE. Na razie nie zakładamy, by odpływ pracowników ukraińskich z Polski miał gwałtowny charakter, choć takiej opcji nie można wykluczyć (por. Poland Macro Weekly Immigration down, wages up z 10 lutego 2017).

Gdyby odpływ pracowników przybierał na sile, to rosłoby prawdopodobieństwo dalszego wzmocnienia dynamiki wynagrodzeń. Jednocześnie należy zastrzec, że marzec jest miesiącem, w którym dynamika płac jest tradycyjnie zaburzana przez wypłaty premii w niektórych branżach (np. w górnictwie). Pełna ocena trendu wzrostowego płac i możliwości jego przełożenia się na inflację bazową będzie możliwa po publikacji szczegółowych danych (26-go kwietnia).

Dane te są neutralne dla naszych oczekiwań dotyczących polityki pieniężnej. Nadal zakładamy brak zmian stóp procentowych NBP w tym roku.

........................

Rośnie zadowolenie zatrudnionych w Polsce obywateli Ukrainy z zarobków i pracy w naszym kraju - wynika z raportu z badania przygotowanego przez firmę OTTO Work Force zajmującą się pośrednictwem pracy w Europie. Jak podkreśla Tomasz Dudek - dyrektor operacyjny firmy na Europę Środkowo-Wschodnią, nasz rynek.

Przebywający w Polsce Ukraińcy są często bardzo dobrze wykształceni. Fakt, że 64 procent z nich jest po szkołach wyższych i średnich jest zdaniem rozmówcy IAR dużą wartością dla naszej gospodarki Badanie wykazało też znaczny wzrost liczby Ukraińców, którzy pracują zgodnie z wykształceniem - z 8 procent w 2015 roku do 29 procent w tym roku. Tomasz Dudek podkreślił, że początkowo pracowników z Ukrainy zatrudniali głównie drobni i średni przedsiębiorcy - przede wszystkim do prac sezonowych, na polach, w sadach, w przetwórstwie przemysłowym. Obecnie bardzo duże zainteresowanie pracownikami z Ukrainy wykazują międzynarodowe korporacje. W badaniu wzięło udział 500 zatrudnionych w Polsce Ukraińców.

....................

Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła w lutym tego roku 9,5 procent, wobec 9,6 procent w poprzednim miesiącu - poinformował ostatnio Eurostat. Przeciętna stopa bezrobocia w 28 krajach Unii Europejskiej wyniosła 8 procent wobec 8,1 procent w styczniu.

W Polsce, według urzędu statystycznego Unii Europejskiej bezrobocie wyniosło w lutym 5,3 procent wobec 5,4 procent w styczniu. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że stopa bezrobocia w Polsce w lutym wyniosła 8,5 proc i w stosunku do stycznia nie zmieniła się. Różnice wynikają z tego, że GUS i Eurostat stosują inne metody badawcze.