Główny Urząd Statystyczny podał ważne dane o bezrobociu

Bezrobocie w listopadzie wyniosło 13,2 proc. wobec 13 proc. w październiku - poinformował Główny Urząd Statystyczny. Dane te są zgodnie z oczekiwaniami analityków. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu listopada wyniosła 2 mln 116 tys. osób. Kurs złotego do euro po tych danych nie zmienił się (4,1608).

Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu listopada 2013 r. wyniosła 2116,0 tys. osób (w tym 1093,6 tys. kobiet) i była wyższa niż przed miesiącem o 40,9 tys. osób. W ujęciu rocznym wzrosła o 57,9 tys. osób, tj. o 2,8 proc. (w analogicznym okresie 2012 roku zanotowano wzrost o 63,3 tys. osób, tj. o 3,2 proc.). W stosunku do października 2013 r. wzrost liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich województwach, najbardziej znaczący w: warmińsko-mazurskim (o 3,1 proc.), lubuskim i zachodniopomorskim (po 3,0 proc.), podkarpackim (o 2,7 proc.), świętokrzyskim (o 2,6 proc.) i kujawsko-pomorskim (o 2,5 proc.). W porównaniu z listopadem 2012 r. liczba bezrobotnych zwiększyła się w 14 województwach, najbardziej znaczący wzrost odnotowano w województwach: świętokrzyskim (o 6,5 proc.), mazowieckim (o 5,9 proc.), małopolskim (o 4,4 proc.), podlaskim (o 4,2 proc.) i warmińsko-mazurskim (o 3,4 proc.). W województwach zachodniopomorskim i dolnośląskim odnotowano spadek liczby bezrobotnych (odpowiednio o 0,7 proc. i 0,3 proc.).

Reklama

Bezrobotni zarejestrowani w urzędach pracy w końcu listopada 2013 r., stanowili 13,2 proc. cywilnej ludności aktywnej zawodowo (w październiku 2013 r. - 13,0 proc., w listopadzie 2012 r. - 12,9 proc.). Najwyższa stopa bezrobocia utrzymywała się nadal w województwach: warmińskomazurskim (21,1 proc.), kujawsko-pomorskim (17,8 proc.), zachodniopomorskim (17,4 proc.), świętokrzyskim (16,1 proc.), podkarpackim (16,0 proc.) oraz lubuskim (15,3 proc.). Najniższą stopą bezrobocia charakteryzowały się województwa: wielkopolskie (9,5 proc.), mazowieckie (11,0 proc.), śląskie (11,1 proc.) oraz małopolskie (11,4 proc.).

Ogółem wyłączono z ewidencji 188,9 tys. osób, tj. 9,1 proc. ogółu bezrobotnych z końca ubiegłego miesiąca (w październiku 2013 r. - 253,8 tys., tj. 12,2 proc., w listopadzie 2012 r. - 189,4 tys. osób, tj. 9,5 proc.). Z ogólnej liczby wyrejestrowanych 97,2 tys. (51,4 proc.) bezrobotnych podjęło pracę oferowaną przez urzędy pracy (w poprzednim miesiącu 123,4 tys. osób, tj. 48,6 proc., przed rokiem 88,4 tys. osób, tj. 46,7 proc.), z tego 8,4 tys. osób podjęło prace subsydiowane (w październiku 2013 r. - 10,8 tys., w listopadzie 2012 r. - 13,0 tys.), a 88,8 tys. - niesubsydiowane (przed miesiącem - 112,6 tys., przed rokiem - 75,3 tys.).

Do urzędów pracy w ciągu miesiąca zgłosiło się 229,8 tys. osób poszukującychzatrudnienia (o 16,0 tys. mniej niż w październiku 2013 r. i o 22,9 tys. mniej niż w listopadzie 2012 r.). Wśród bezrobotnych nowo zarejestrowanych 190,0 tys. osób, tj. 82,7 proc. stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny (przed miesiącem - 77,9 proc., przed rokiem - 80,6 proc.). Spośród osób nowo zarejestrowanych 18,9 proc. stanowiły osoby dotychczas niepracujące (przed miesiącem 21,8 proc., przed rokiem 18,8 proc.).

Bez prawa do zasiłku pozostawało 1828,8 tys. osób (tj. 86,4 proc. ogółu zarejestrowanych bezrobotnych), wobec 1790,5 tys. osób (86,3 proc.) w październiku 2013 r. i 1723,7 tys. (83,8 proc.) w listopadzie 2012 roku. W tej grupie bezrobotnych 44,2 proc. to mieszkańcy wsi.W listopadzie 2013 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 55,7 tys. ofert pracy (przed miesiącem 70,4 tys., przed rokiem 49,1 tys.). W końcu omawianego miesiąca urzędy pracy dysponowały ofertami pracy dla 38,5 tys. osób (w tym 9,9 tys. to oferty niewykorzystane dłużej niż jeden miesiąc), osobom niepełnosprawnym urzędy oferowały 3,3 tys. wolnych miejsc pracy. Z danych na koniec listopada 2013 r. wynika, że 334 zakłady pracy zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 33,8 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 6,5 tys. osób (przed rokiem odpowiednio: 553 zakłady, 38,6 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 9,5 tys. osób).

Dane te pokazują jak w trudnym, choć stabilnym położeniu jest nasz rynek pracy. Tempo rozwoju gospodarczego nie jest na tyle szybkie, aby kreować nowe miejsca pracy. Naszym zdaniem dzisiejszy odczyt nakazuje ostrożność, a stopa bezrobocia na koniec roku nie powinna przekroczyć 13,5 proc..

Wcześniejsze szacunki Ministerstwa Pracy, według których w poprzednim miesiącu stopa bezrobocia liczona rok do roku wyniosła 13,2 procent, podczas, gdy w październiku ukształtowała się na poziomie 13 procent. - To, że bezrobocie w listopadzie lekko wzrośnie nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Skończyły się prace sezonowe i już od jakiegoś czasu mówiono, że możemy spodziewać się pewnego wzrostu tego wskaźnika - podkreśla analityk Marek Zuber. (IAR)

Kolejne sygnały krzepnięcia wzrostu

Bartosz Sawicki, analityk DM TMS Brokers Sprzedaż detaliczna w listopadzie była o 3,8 proc. wyższa niż przed rokiem. Podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej duża liczba dni wolnych w listopadzie nie obniżyła wartości wskaźnika. Zarówno nasze jaki i rynkowe prognozy zakładały jego niższą wartość. Dane potwierdzają nasze oczekiwania, że dynamika PKB w IV kwartale przekroczy 2,0 proc. (nasze szacunki wskazują na 2,2 proc.). Wysokiemu tempu wzrostu w IV kwartale sprzyja m.in. pogoda windująca produkcję przemysłową - wartość dodana tego sektora odpowiadała w poprzednim roku za około jedną piątą wzrostu PKB.

Stopa bezrobocia wzrosła w listopadzie z 13,0 do 13,2 proc. Wynika to jednak z czynników o charakterze typowo sezonowych. Złoty w obliczu publikacji pozostał stabilny. Kurs od rana porusza się w wąskim przedziale wokół 4,16.

- Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek o poniedziałkowych danych GUS. "Dynamika sprzedaży detalicznej okazała się wyższa od średniej prognozy rynkowej na poziomie 3,2 proc. rdr i bliska naszej prognozie na poziomie 3,7 proc. rdr. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami tempo wzrostu sprzedaży detalicznej przyspieszyło w listopadzie, przekraczając poziom z października.

Wynik ten mocno wsparła niska baza odniesienia z listopada zeszłego roku. To właśnie w końcówce 2012 r. wyraźnie widoczne było już hamowanie wydatków gospodarstw domowych - do tego stopnia, że w grudniu zanotowany został pierwszy od kwietna 2010 r. spadek sprzedaży o 2,5 proc. rdr. Niska baza odniesienia sprawi - naszym zdaniem, że w grudniu br. dynamika sprzedaży detalicznej znajdzie się w okolicy 7,0-9,0 proc. rdr. Listopad był miesiącem wzrostu stropy bezrobocia, przy czym podkreślić należy, że był to wzrost mniejszy w porównaniu z okresem analogicznym ostatnich dwóch lat. Sprzyjające warunki atmosferyczne w listopadzie br. (np. dla budownictwa) oraz uruchomienie kolejnych środków finansowych na aktywizację bezrobotnych przez resort pracy pozytywnie odbijają się na statystykach dotyczących bezrobocia.

Ponieważ aura sprzyja także w grudniu, na koniec roku stopa bezrobocia najprawdopodobniej osiągnie 13,5 proc., tj. poniżej oczekiwanych jeszcze niedawno 13,7-13,8 proc. Jeśli chodzi o wpływ opublikowanych danych na najbliższą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, to będzie on właściwie żaden. Rada przynajmniej do końca czerwca 2014 r. nie zmieni poziomu stóp i nadal uważamy, że pierwszym możliwym terminem ich podwyżki jest wrzesień przyszłego roku.

_ _ _ _ _ _

W październiku i listopadzie 2013 r. obserwowano kontynuację pozytywnych tendencji w większości obszarów gospodarki - ocenia Główny Urząd Statystyczny.

"Po stopniowej poprawie tempa wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach br., w październiku i listopadzie br. obserwowano kontynuację pozytywnych tendencji w większości obszarów gospodarki. Utrzymał się wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w skali roku, poprawił się wyraźnie popyt na usługi transportowe, stabilnie rosła sprzedaż detaliczna. Dalszemu ograniczeniu uległa skala spadku produkcji budowlano-montażowej" - napisano w raporcie.

"Wpłynęło to na złagodzenie negatywnych tendencji na rynku pracy. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie br., po raz pierwszy od ponad roku, nieznacznie zwiększyło się w skali roku. Bezrobocie nadal było wyższe niż przed rokiem, jednak w ostatnich miesiącach obserwowano stopniowe ograniczanie skali wzrostu stopy bezrobocia. Przy dalszym osłabieniu dynamiki cen konsumpcyjnych, umocnił się wzrost siły nabywczej przeciętnych wynagrodzeń brutto w sektorze przedsiębiorstw" - dodano.

- - - - - Z danych GUS na koniec listopada 2013 roku wynika, że do urzędów pracy w ciągu miesiąca zgłosiło się 229,8 tys. osób, czyli o 16,0 tys. osób mniej niż przed miesiącem i o 22,9 tys. osób mniej niż przed rokiem - podał w poniedziałek GUS.

- - - - -

Wydajność pracy w przemyśle w okresie styczeń-listopad wzrosła o 2,8 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2012 roku przy mniejszym o 1,0 proc. zatrudnieniu i wzroście przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto o 3,2 proc.- podał GUS w komunikacie.

- - - - - Sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła o 3,8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 roku, a mdm spadła o 5,8 proc. - podał GUS. Sprzedaż detaliczna realnie wzrosła o 4,2 proc. rdr. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w listopadzie rdr wzrosła o 3,1 proc., a mdm spadła o 6,4 proc. Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urzedy | deta | urzad | GUS | bezrobocie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »