Gorsze prognozy dla Polski. Najnowsze szacunki Banku Światowego

Bank Światowy prognozuje iż wzrost gospodarczy Polski w 2025 roku wyniesie 3,4 proc., a w 2026 roku 3,2 proc. - wynika z najnowszych szacunków. Wcześniejsze, październikowe, wskazywały na wyższy wzrost PKB Polski - odpowiednio o 3,7 proc. i 3,4 proc. Bank Światowy poinformował również, że w latach 2025-2026 globalna gospodarka będzie rozwijać się w tempie 2,7 proc. rocznie. Jednocześnie zwrócił uwagę na perspektywy wzrostu gospodarek rozwijających się, które oceniono jako najsłabsze od roku 2000.

Bank Światowy przedstawił również prognozy dla światowej gospodarki. Jak wskazano w raporcie Global Economic Prospects w latach 2025-2026 globalna gospodarka będzie rozwijała się w tempie 2,7 proc. rocznie, podobnie jak w roku 2024, natomiast inflacja i stopy procentowe będą stopniowo spadać. "Wzrost w gospodarkach rozwijających się również pozostanie stabilny, na poziomie ok. 4 proc. w nadchodzących dwóch latach, ale oznacza to, że tempo wzrostu będzie słabsze niż przed pandemią i niewystarczające, by znacząco zmniejszać ubóstwo i osiągać szersze cele rozwojowe" - podkreślono.

Reklama

Bank Światowy o gospodarkach rozwijających się. "Najsłabsze perspektywy wzrostu od roku 2000"

Bank ocenił, iż "gospodarki rozwijające się, które odpowiadają za 60 proc. globalnego wzrostu gospodarczego, według prognoz zakończą pierwsze ćwierćwiecze XXI wieku z najsłabszymi perspektywami wzrostu od roku 2000".

W informacji zwrócono uwagę, że w pierwszej dekadzie obecnego stulecia kraje rozwijające się rosły najszybciej od lat 70. XX wieku, ale wzrost osłabł po globalnym kryzysie finansowym z lat 2008-2009. Podkreślono, że osłabła także globalna integracja ekonomiczna. "Jako procent PKB, napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) do gospodarek rozwijających się jest obecnie o połowę niższy niż we wczesnych lat 2000" - podano.

Przekazano, że liczba nowych ograniczeń w handlu była w 2024 r. pięciokrotnie wyższa niż średnia z lat 2010-2019. W rezultacie wzrost gospodarczy spadł - z 5,9 proc. w latach 2000 do 5,1 proc. w latach 2010 i do 3,5 proc. w latach dwudziestych. Dodano, że od 2014 roku, z wyłączeniem Chin i Indii, średnie roczne tempo wzrostu dochodów na mieszkańca w gospodarkach rozwijających się było o pół punktu procentowego niższe niż w gospodarkach rozwiniętych, co zwiększa przepaść między bogatymi a biednymi.

Gospodarki rozwijające się mają obecnie większą wagę dla globalnej gospodarki niż na początku wieku. Stanowią one około 45 proc. światowego PKB, w porównaniu do 25 proc. w 2000 roku - podkreślono w raporcie. Ich współzależność również wzrosła - ponad 40 proc. ich eksportu towarów trafia do innych gospodarek rozwijających się, dwukrotnie więcej niż w 2000 roku.

Poważne napięcia w nadchodzących latach? "Duża globalna niepewność"

Autorzy raportu podkreślili, że w nadchodzących dwóch latach gospodarki rozwijające się mogą napotkać poważne wyzwania. "Duża globalna niepewność dotycząca kierunku krajowych polityk może osłabić zaufanie inwestorów i ograniczyć przepływy finansowe. Rosnące napięcia handlowe mogą ograniczyć globalny wzrost. Utrzymująca się inflacja może opóźnić spodziewane obniżki stóp procentowych" - dodano.

"Jednak gospodarka globalna ma też szansę przebić oczekiwania, zwłaszcza jeśli jej najważniejsze motory wzrostu, Stany Zjednoczone i Chiny, nabiorą rozpędu. W Chinach popyt mogą wzmóc dodatkowe środki stymulujące, natomiast w Stanach Zjednoczonych silne wydatki gospodarstw domowych mogą przełożyć się na wyższy od oczekiwań wzrost, z korzystnymi efektami dla gospodarek rozwijających się" - podkreślono w informacji. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKB Polski | Bank Światowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »