"GP": Trwa wojna w królestwie komórek

W 2007 roku spadek opłat w rozliczeniach między operatorami telefonii komórkowej sprawi, że rozmowy nadal będą taniały. Nową wojnę na ceny może wywołać wejście na rynek sieci Play. Barierą w rozwoju usług telefonii trzeciej generacji jest brak tanich telefonów 3G. Rozmowa z Jarosławem Baucem, prezesem Polkomtel SA.

Która z sieci komórkowych będzie w tym roku liderem?

- Nie ekscytowałbym się tym w sytuacji, gdy trzej operatorzy są niemalże równi. Wydaje mi się, że PTC będzie nadal tracić, że PTK Centertel pod względem przychodów będzie lekko wyżej od nas, a my będziemy nieco lepsi od PTC. W tym roku wzrośnie nasz udział w rynku kart SIM.

W ostatnim roku operatorzy pozyskiwali głównie klientów usług przedpłaconych. Taki klient jest w statystykach nawet wtedy, gdy na koncie przez wiele miesięcy nie ma pieniędzy i nikt do niego w tym czasie nie dzwoni. Czy nie czas, by operatorzy między sobą ustalili reguły liczenia klientów usług przedpłaconych?

Reklama

- Metodologia u wszystkich operatorów jest ta sama. Po 12 miesiącach bezczynności klienta karta jest odłączana. Ale to nie to jest mankamentem. Problemem jest bardzo duża migracja klientów między sieciami i udział kart nieczynnych. Bardzo dużo kart jest używanych krócej niż trzy miesiące, a przez to średni okres życia klienta ewidentnie się skraca. Mam nadzieję, że pod tym względem nie pójdziemy w ślady Litwy, gdzie penetracja przekracza 150 proc., a średni przychód od klienta jest bardzo niski. Stąd planujemy w tym roku bardzo intensywne działania lojalnościowe.

JAROSŁAW BAUC
szef Polkomtelu od 1 lutego 2006 r. Wcześniej był prezesem PTE Skarbiec-Emerytura. Od 10 stycznia 1998 r. do 8 czerwca 2000 r. był wiceministrem finansów, a od 8 czerwca 2000 r. do 28 sierpnia 2001r. szefem resortu finansów. Jest absolwentem Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego (1982, dokorat w 1991 roku) oraz University of Windsor w Ontario w Kanadzie. W 1990 ukończył kursy z zakresu makroekonomii, mikroekonomii i finansów w London School of Economics, a w 1991 roku na Uniwersytecie Wiedeńskim.

Jakie?

- Nie zdradzę kuchni.

Czy pojawienie się nowych graczy - operatorów wirtualnych i P4 - zmieni obraz rynku? Kto na tym skorzysta?

- W 2007 roku większych rewelacji na rynku nie będzie. mObile i inni MVNO, którzy planują start, nie zmienią obrazu rynku. Od momentu podpisania umowy do uruchomienia sieci mija dużo czasu.

Istotnym wydarzeniem będzie komercyjne uruchomienie sieci Play. P4, operator tej sieci, ma bardzo poważnych udziałowców, w tym Germanosa, dzięki któremu już na starcie będzie miał dużą sieć dystrybucyjną. Ze strony Play można oczekiwać niespodzianek. Nie wiemy, jaka będzie ich strategia marketingowa, jak agresywna oferta. Można domniemywać, że będą chcieli mocno wejść na rynek multimedialny. Zapewne na początku będą agresywnie zdobywali rynek, ale potem - jak to zwykle bywa - tempo wzrostu spadnie.

Jaki produkt zaproponuje P4?

Jestem bardzo ciekaw, czy od początku będą promowali usługi telefonii trzeciej generacji? Problemem jest bowiem to, że nie ma atrakcyjnych cenowo słuchawek 3G, a rynek tego poziomu cen nie akceptuje. Klienci nie chcą kupować drogich telefonów 3G, a te, które mają bardziej przystępne ceny, mają ograniczoną funkcjonalność. To jest problem nie tylko Polski, ale wszystkich sieci na świecie.

Mam nadzieję, że ta sytuacja się zmieni. Ceny spadają. Prowadzimy rozmowy z kilkoma dostawcami i jeśli zakończą się sukcesem, to w III kwartale będziemy mogli zaoferować klientom bardzo ciekawą ofertę telefonów i usług multimedialnych. Z tego powodu teraz większy nacisk kładziemy na sprzedaż transmisji danych niż na sprzedaż innych usług 3G dostępnych z terminali. W 2006 roku wolumen transmisji danych wzrósł u nas 10-krotnie.

Kto będzie następnym MVNO w sieci Plus? Ilu ich będzie?

- Nie mogę powiedzieć, kto będzie następny. Sądzę, że na koniec tego roku w naszej sieci będzie działał trzech czterech MVNO. My mamy dla nich ofertę i jeśli ją zaakceptują, możemy podpisać umowę. Mamy w tej chwili kilka wystandaryzowanych modeli MVNO oraz dobrze przygotowaną organizację do przyłączania operatorów wirtualnych.

To dlaczego nie dogadaliście się z Tele2?

- To Tele2 się z nami nie dogadało.

Poszło o stawki rozliczeń?

- ...

Czy spodziewa się pan wojny cenowej?

- Wojna trwa. Ceny już bardzo mocno spadły. Kolejnym impulsem do obniżek może być zapowiadane na ten rok obniżenie stawek w rozliczeniach między operatorami za zakańczanie połączeń w sieciach komórkowych.

Jakie były wyniki Polkomtelu za 2006 rok? Ile zainwestowaliście?

- Według wstępnych danych przychody wzrosły o 13 proc. do ponad 7,34 mld zł. Zysk netto zwiększył się o 5,1 proc. do ponad 1,12 mld zł. Inwestycje były nieco wyższe niż w 2005 roku, gdy wyniosły prawie 1,1 mld zł. Inwestowaliśmy głównie w rozbudowę i modernizację sieci GSM oraz w infrastrukturę sieci 3G, a resztę pieniędzy wydaliśmy na informatykę.

Jakie są cele i prognoza na ten rok?

- Gdybyśmy działali w warunkach porównywalnych do 2006 roku, czyli nie byłoby obniżek stawek w rozliczeniach między operatorami, to wzrost przychodów byłby podobny, jak w 2006 roku, a EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja - przyp. GP) zwiększyłaby się o kilkanaście procent. Po uwzględnieniu zmian stawek spodziewamy się przychodów podobnych do ubiegłorocznych i 5-proc. wzrostu EBITDA.

Inwestycje będą wyższe niż w 2006 roku i zmieni się ich struktura. Główne nakłady pójdą na rozbudowę sieci 3G oraz sieci szkieletowej, a reszta na sieć GSM. Bez rozbudowy sieci szkieletowej wkrótce nie bylibyśmy w stanie obsłużyć rosnącego ruchu transmisji danych w naszej sieci. Sieć 3G musimy budować, by spełnić wymogi koncesji (20 proc. Polaków w zasięgu sieci w końcu 2007 roku - przyp. GP). Jest to także inwestycja w przyszłość. Nie wiemy bowiem, kiedy pojawi się popyt na usługi multimedialne. Może już jest blisko.

Rozmawiał Tomasz Świderek

Konkurenci dla Polkomtelu Wejście na rynek w tym roku jako MVNO w należącej do Polkomtelu sieci komórkowej Plus zapowiadają m.in. Telefonia Dialog i Telekomunikacja Kolejowa. W sieci Plus jako MVNO działa już mObile, operator należący do mBanku, a na podstawie umowy o tzw. roamingu krajowym sieć Polkomtelu wykorzystuje także Play. Umowę o MVNO z PTC ma podpisany Cyfrowy Polsat, a z PTK Centertel Avon Cosmetics. Rozmowy z PTC w sprawie rozpoczęcia działalności jako operator wirtualny prowadzi Tele2. Z kolei z Centertelem o rozpoczęciu działalności jako MVNO rozmawiają MNI i MediaTel. Plany dotyczące wirtualnego operatora ma też Gadu Gadu. Jean-Marc Vignolles
dyrektor generalny PTK Centertel Pozyskanie i utrzymanie klientów jest głównym wyzwaniem dla operatorów telekomunikacyjnych. Jest wiele elementów, które mają wpływ na decyzje klientów. To jakość usług i ich szeroka gama, a także jakość sieci oraz ceny usług. Dla abonentów wszystkie te elementy są razem istotne. Dla klientów wybierających usługi przedpłacone często liczy się przede wszystkim cena.

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: tele2 | operator | wojna | wejście | Polkomtel SA | wojny | Plus | operatorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »