GUS: Produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 13 proc. rok do roku

Produkcja budowlano-montażowa w maju wzrosła o 13 proc. rok do roku wobec oczekiwanych przez ekonomistów 8,5 proc. i po wzroście o 9,3 proc. w kwietniu.

"Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w maju o 13 proc. - wynik jest wyższy niż miesiąc temu. W nadchodzących miesiącach spodziewamy się spowolnienia w budownictwie mieszkaniowym w związku z zastojem na rynku kredytów hipotecznych. Większa aktywność widoczna będzie raczej po stronie inwestycji infrastrukturalnych - te prawdopodobnie zobaczymy jednak wraz z początkiem przyszłego roku w związku z wdrażaniem programów z Krajowego Planu Odbudowy" - napisał w komentarzu do danych GUS Konrad Bochniarz, analityk z zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Reklama

Sprzedaż wyższa we wszystkich działach budownictwa

Sprzedaż produkcji budowlano-montażowej, w porównaniu do maja 2021 roku, zwiększyła się we wszystkich działach budownictwa, przy czym w przedsiębiorstwach zajmujących się budową budynków - o 34,7 proc., w jednostkach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej - o 3,9 proc., zaś w podmiotach realizujących roboty budowlane specjalistyczne – o 3,3 proc.  

Również w stosunku do kwietnia bieżącego roku, we wszystkich działach sekcji Budownictwo, odnotowano wzrosty wartości prac budowlano-montażowych. Dla przedsiębiorstw zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej – o 21,1 proc., wykonujących roboty budowlane specjalistyczne – o 11,5 proc. oraz specjalizujących się w budowie budynków o 9,6 proc.  

W okresie styczeń-maj br. zwiększenie produkcji budowlano-montażowej w skali roku wystąpiło w podmiotach realizujących prace z zakresu budowy budynków (o 33,9 proc.), wykonujących roboty budowlane specjalistyczne (o 9,5 proc.) oraz specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej (o 5,6 proc.). 

Wzrost wartości robót inwestycyjnych i remontowych

Produkcja budowlano-montażowa w maju 2022 roku w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku, była wyższa zarówno dla robót o charakterze inwestycyjnym - o 3,6 proc., jak i remontowym – o 28,7 proc. (przed rokiem wzrost odpowiednio o 3,1 proc. oraz 7,6 proc.). 

W okresie styczeń-maj 2022 roku, w odniesieniu do tego samego okresu poprzedniego roku, wystąpił wzrost wartości robót inwestycyjnych o 10,7 proc. (w 2021 r. spadek o 12,1 proc.) oraz remontowych o 23,8 proc. (w 2021 roku wzrost o 3,0 proc.).

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Ekonomiści: Produkcja budowlana zaskakuje in plus

Dane o produkcji budowlanej za maj pozytywnie zaskoczyły, jednak ograniczenia podażowe i spowolnienie gospodarcze będzie negatywnie wpływało na wyniki sektora w kolejnych miesiącach - wskazują ekonomiści. Zmienność danych może być jednak podwyższona.

Grzegorz Ogonek, Santander BP:

"Maj to trzeci miesiąc z rzędu, kiedy zachowanie sektora odbiega od oczekiwań rynku. Wydaje się, że powodem trudności w ocenie tego, co się dzieje jest po pierwsze trudność w rozdzieleniu tego co jest zmianą cen, a tego co jest zmianą wolumenu produkcji, ale ważne jest też to, jak dotkliwie na sektor oddziaływają ograniczenia podażowe - one powodują podwyższoną zmienność wyników, nie liniowe wyhamowanie, które zakładamy. To są ograniczenia nie tylko w przypadku surowców, których w budownictwie dużo się zużywa, ale też siły roboczej.

Mamy ograniczenia podażowe, mamy perspektywę spowolnienia gospodarczego, w tym najwyraźniej poważnego wystudzenia rynku mieszkaniowego, to wszystko będzie odbijać się na wynikach budownictwa. W III kw. wzrosty rdr będą już średnio poniżej 10 proc., pod koniec roku być może zejdziemy już do okolic zera".

Adam Antoniak, ING BSK:

"Produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w maju o 13 proc. rdr, po wzroście o 9,3 proc. rdr w kwietniu. Wysoki wzrost to głównie zasługa wysokiego wzrostu w zakresie budowy budynków (34,7 proc. rdr). Dane okazały się lepsze od oczekiwań, jednak perspektywy sektora budowlanego kształtują się negatywnie z uwagi na słabnący popyt na mieszkania w związku z podwyższoną niepewnością oraz rosnącym kosztem kredytu. Branża boryka się także z wysokimi cenami materiałów i brakami kadrowymi.

Majowy zestaw danych ze sfery realnej (produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna, produkcja budowlano-montażowa) wpisują się w scenariusz umiarkowanego spowolnienia gospodarczego i nie budzi większych obaw o stan koniunktury w II kw. 2022 r. Szacujemy, że wzrost PKB był zbliżony do 6 proc. rdr przy wciąż silnym popycie konsumpcyjnym". 

Monika Kurtek, Bank Pocztowy:

"Dynamika produkcji budowlano-montażowej w maju znowu zaskoczyła, tym razem jednak pozytywnie, przewyższając dość wyraźnie oczekiwania rynkowe. Co więcej, powróciła do dwucyfrowego poziomu. Dane wprawdzie nie są aż tak dobre, jak były w pierwszych trzech miesiącach br. (wzrosty istotnie przekraczające 20,0 proc. rdr), niemniej jednak z całą pewnością nie wskazują na kryzys w budownictwie.

Budownictwo ma się póki co całkiem dobrze, choć z publikowanych danych wynika, że najlepiej radzi sobie dział związany z budową budynków, w tym budynków mieszkalnych. Firmy, mimo coraz mniej sprzyjających okoliczności, kończą zapewne projekty rozpoczęte kilka miesięcy temu, ale także decydują się mimo wszystko rozpocząć te, które były już 'dopięte na ostatni guzik'. Widać to zwłaszcza w dużych miastach. Spowolnienie zapewne nie ominie budownictwa, ale prawdopodobnie w danych zobaczymy je dopiero w nadchodzących miesiącach". 

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GUS | produkcja | inflacja | budownictwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »