GUS: Sprzedaż detaliczna lekko przyhamowała

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w marcu rdr wzrosła średnio o 7,7 proc., a mdm wzrosła o 16,5 proc.

Ekonomistka Banku BPH Kaja Retkiewicz-Wijtiwiak

"Zgodnie oczekiwaniami, po wysokim wzroście sprzedaży detalicznej w lutym, marzec przyniósł wyhamowanie rocznej dynamiki sprzedaży detalicznej. Sprzyjały temu bardzo wysoka baza odniesienia z poprzedniego roku oraz wyjątkowo późny termin Świąt Wielkanocnych, który przesunął część zakupów na kwiecień - spadek sprzedaży żywności o 3,5 proc. rdr. W ujęciu realnym w całym pierwszym kwartale sprzedaż detaliczna wzrosła o 6 proc. rdr, wobec 7,3 proc. rdr w czwartym kwartale.

Dane wpisują się w naszą prognozę, zakładającą, że tempo wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych (w ujęciu rocznym) wyhamowało w pierwszym kwartale 2011 roku tylko nieznacznie wobec czwartego kwartału 2010 roku - do 3,8 proc. z 4 proc.

Dzisiejsze odczyty wskazują, że tempo wzrostu PKB w pierwszym kwartale 2011 roku wyniosło co najmniej 4 proc. rdr. Dane o sprzedaży i stopie bezrobocia w marcu nie zmieniają naszych oczekiwań, co do majowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Nadal spodziewamy się, że stopy pozostaną w maju bez zmian - główna na poziomie 4 proc. - a do kolejnej podwyżki o 25 pkt bazowych dojdzie w czerwcu".

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Po bardzo dobrym wyniku sprzedaży detalicznej w lutym, w marcu nastąpił powrót tempa jej wzrostu do jednocyfrowego poziomu, choć podkreślić należy, że jest ono nadal relatywnie wysokie. Niższa dynamika sprzedaży w marcu to m.in. efekt niekorzystnej bazy odniesienia z marca poprzedniego roku.

W związku z tym, że dla kwietniowego wyniku statystyczna baza odniesienia jest sprzyjająca, a ponadto Wielkanoc w tym roku przypadała na koniec miesiąca, można oczekiwać, że tempo wzrostu sprzedaży detalicznej na początku drugiego kwartału ponownie będzie dwucyfrowe.

Dane dotyczące sprzedaży w całym pierwszym kwartale - realny wzrost o 6 proc. rdr wobec 7,3 proc. rdr w ostatnim kwartale ub.r. - wskazują, że dynamika konsumpcji w tym okresie ukształtowała się na poziomie nieco niższym w porównaniu z końcem poprzedniego roku, ale nadal w pobliżu 4 proc. rdr.

Opublikowane wyższe od oczekiwań dane, dotyczące sprzedaży detalicznej, przy lekkim spadku stopy bezrobocia, który będzie kontynuowany w kolejnych miesiącach, mogą stać się jednym z argumentów za podwyżką stóp procentowych dla jastrzębiej części Rady Polityki Pieniężnej. Nadal za prawdopodobną uważam podwyżkę stóp procentowych na majowym posiedzeniu RPP, przy czym zadecydować może o niej tylko jeden głos. Najpóźniej podwyżka stóp procentowych nastąpi w czerwcu."

Poniżej dane o dynamice sprzedaży detalicznej w marcu i w lutym:

                         III 2011                II 2011      
                    III 2010  II 2011        II 2010  I 2011
.
ogółem                  9,4      18,8         12,2      1,8
pojazdy                 8,7      32,5          7,2      16,1
mechaniczne                                         
.
paliwa                 19,2      16,5         18,0       1,0
.
żywność, napoje,       -3,5      14,3          5,2       0,8
wyroby tytoniowe          
.
pozostała sprzedaż     25,8      15,6         33,8       1,3
w niewyspecjalizowanych  
sklepach
.
leki, kosmetyki        16,8       9,8         23,1      -1,5
.
odzież, obuwie         12,0      23,7         13,0     -15,9
.
meble, AGD, RTV         4,7      18,9         32,2      -7,2
.
prasa, książki         -1,5      17,6        -14,4       3,0  
.
pozostałe              19,2      26,8         11,9       9,9

ING

W istocie, wśród kategorii sprzedaży detalicznej które najbardziej spowolniły w marcu są samochody (z 40.7% r/r realnie w Gru-10 do 10.8% r/r w Mar-11) i dobra trwałego użytku, tj. meble, RTV i AGD (z 22.4% r/r realnie w Gru-10 do 3.9% r/r w Mar-11), niemniej jednak wzrost całej sprzedaży pozostaje umiarkowanie wysoki i razem z danymi za styczeń i luty szacujemy wzrost konsumpcji na w 1Q11 na 3-3.5% r/r vs 4.1% r/r w 4Q10.

Sprzedaż detaliczna wzrosła w marcu o 9,4% w skali roku przekraczając nasze oczekiwania (7,5%) oraz konsensus rynkowy (7,2%). Jednocześnie stopa bezrobocia wyniosła 13,1%, dokładnie tyle ile podało wcześniej MPiPS. Dane nie miały bezpośredniego wpływu na rynek, ale mogą pomóc utrzymać dobry sentyment wobec polskiej waluty, która wczoraj wyraźnie zyskała. Dziś kurs EURPLN wynosi 3,9375, kurs USDPLN 2,6840, zaś CHFPLN 3,0670. Inwestorzy na rynku złotego czekają na reakcję rynków globalnych na komunikat i konferencję Fed (odpowiednio o 18.30 i 20.15 naszego czasu).

Wydajność pracy w przemyśle w okresie styczeń-marzec była o 6,1 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2010 roku przy większym o 2,9 proc. zatrudnieniu i wzroście przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto o 4,1 proc.- podał GUS w komunikacie.