H&M (H&M Hennes & Mauritz AB) to szwedzki gigant odzieżowy, który od kilku lat zmaga się z problemami finansowymi na całym świecie. Głównym problemem są zmieniające się nawyki zakupowe klientów, którzy coraz chętniej kupują produkty przez internet.
Sieć szukając oszczędności zamyka kolejne sklepy, pierwszy już zwinął się z polskiego rynku.
H&M zamyka kolejne sklepy stacjonarne. Klienci wolą kupować online
H&M dotykają problemy, z którymi coraz częściej zmaga się cała branża odzieżowa. Zakupy przez internet są niezwykle wygodne, zajmują mniej czasu, a produkt można łatwo zwrócić i wymienić. Wszystko to sprawia, że konsumenci chętniej robią zakupy online i rzadziej wybierają się do stacjonarnych sklepów np. w galeriach handlowych. W takiej sytuacji utrzymywanie dużych obiektów może stać się nierentowne.
Gigant odzieżowy ze Szwecji musi zatem zamykać kolejne sklepy na całym świecie oraz zwalniać pracowników, których w sprzedaży online potrzebnych jest zdecydowanie mniej. Najwięcej sklepów w ostatnim czasie zamknęło się w Niemczech i Wielkiej Brytanii, a sieć tłumaczy, że poczynione kroki mają przynieść oszczędności liczone w setkach milionach euro.
W ciągu ostatnich kilku lat obserwujemy dynamiczne zmiany w zachowaniu klientów, których nie możemy ignorować. Nieustannie oceniamy, w jaki sposób powinniśmy inwestować w sklepy i czasami trzeba podejmować decyzje, umożliwiające długoterminowy wzrost. Oznacza to, że musimy zamknąć pewną liczbę sklepów. W H&M nieustannie pracujemy nad integracją sklepów fizycznych i cyfrowych. Chcemy być obecni w każdym kanale, zapewniając klientowi płynne zakupy.
W najbliższym czasie ma zostać zamkniętych nawet 100 sklepów na całym świecie. Pracę ma stracić około 1500 osób - ogłosiło w listopadzie w 2022 roku H&M. Tym razem najwięcej sklepów zostanie zlikwidowanych w Niemczech.
Sieć mierzy się z problemami gospodarczymi. Zaczęły się one od wybuchu pandemii, kiedy handel był ograniczony, a galerie zamknięte. Wybuch wojny w Ukrainie pogłębił problem i wymusił zamknięcie sklepów na terenie Ukrainy, Rosji, a także Białorusi. Tylko w kraju Władimira Putina zamknęło się blisko 200 sklepów.
H&M niezwykle popularny nad Wisłą. Tutaj też ma problemy
H&M cieszy się dużą popularnością w Polsce - sklepy stacjonarne dostępne są praktycznie w każdej galerii handlowej w większych miastach. W całym kraju sieć ma około 200 sklepów. Jeden z nich w tym roku musiano zamknąć.
Po 15 latach, 18 sierpnia, H&M przestał działać w opolskiej galerii CH Karolinka - to pierwszy zamknięty sklep giganta odzieżowego w Posce.
Na razie nie wiadomo, czy będą zamykane kolejne sklepy w Polsce, ale biorąc pod uwagę trendy na rynku oraz zapowiedzi zamykania kolejnych sklepów w Europie - nie można tego wykluczyć.
Pierwszy sklep H&M w Polsce otwarto w 2003 roku. Salon mieścił się w centrum handlowym Wola Park w Warszawie. Na całym świecie sieć posiada 5 tys. sklepów oraz zatrudnia ponad 148 tys. osób m.in. w Europie, Ameryce Północnej czy Azji (Chiny, Hongkong). Najwięcej sklepów gigant posiada w Niemczech - około 440.
Sieć deklaruje, że w najbliższym czasie będzie rozwijać sprzedaż w sklepach online.
