Historia podboju kosmosu zaczęła się tu. Polak dopisze kolejny jej rozdział

Kompleks Kennedy Space Center na Florydzie to miejsce, gdzie również zwiedzający mogą uczestniczyć w historii podboju przestrzeni kosmicznej. Program Apollo, misje wahadłowców - to już przeszłość, którą można tam zobaczyć, usłyszeć i poczuć. Do dziś startują nieopodal rakiety - nie inaczej będzie w przypadku misji Ax-4 z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego.

Nie wcześniej niż w środę, 11 czerwca o godzinie 8:00 czasu lokalnego, a 14:00 czasu polskiego rozpocznie się start misji kosmicznej z udziałem Polaka Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Axiom-Mission 4 to czwarta prywatna misja organizowana przez Axiom - będzie największą z nich, bowiem astronauci zabierają ze sobą ponad 60 eksperymentów naukowych. Interia Biznes jest na Florydzie, gdzie obędzie się start rakiety Falcon 9, która wyniesie na orbitę kapsułę Dragon.

Reklama

Czytaj w Interii: Polska ma potencjał w przemyśle kosmicznym. To więcej niż lot astronauty

Kennedy Space Center to kolebka podboju kosmosu

Przylądek Canaveral to jedno z najważniejszych miejsc dla amerykańskiej i światowej historii podboju kosmosu. Tutaj rozpoczęły się zapoczątkowane przez prezydenta Johna F. Kennedy'ego misje księżycowe. Wypowiedziane w 1962 roku słynne słowa "Wybieramy podróż na Księżyc" były swego rodzaju odpowiedzią na pierwszy lot człowieka w kosmos, co udało się Związkowi Radzieckiemu. Stany Zjednoczone, nie chcąc pozostać przegranym w wyścigu technologicznym rozpoczęły realizację programu Apollo. I to właśnie na Florydzie, na wyspie Merrit powstało zarządzane przez stworzoną w 1958 roku NASA -  Narodową Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej - centrum kosmiczne.

Do dzisiaj rozpoczynają się tutaj misje realizowane przez lub we współpracy z NASA, zarówno te załogowe, jak i bezzałogowe. Nieopodal terenu, gdzie ustawiane są platformy rakietowe, powstała przestrzeń dla zwiedzających - Kennedy Space Center Visitor Complex. To duże centrum opowiadające o historii podboju kosmosu, gdzie można zobaczyć autentyczne statki kosmiczne, poznać kulisy początków misji wahadłowców czy nawet usłyszeć i poczuć, jak wygląda start silników rakietowych.

Miejsce widać z daleka dzięki ustawionym obok siebie rakietom - to Rocket Garden, a więc ogród rakietowy.

Na terenie kompleksu można zobaczyć statek Atlantis, który zakończył rozpoczętą w 1981 roku erę wahadłowców kosmicznych. Ostatni lot został przeprowadzony w 2011 roku. I choć zdecydowana większość misji wahadłowców skończyła się pomyślnie, z dwóch z nich załogi nie wróciły bezpiecznie na Ziemię. Ofiarom katastrof Challengera i Columbii poświęcono oddzielną część wystawy.

Oddalone nieco od głównej części kompleksu Centrum Apollo/Saturn V poświęcono misjom księżycowym. Zwiedzający mają możliwość wejścia do zrekonstruowanej sali wyposażonej w prawdziwe konsole z lat 60.

Misje księżycowe to coś, z czego USA są od lat niezmiennie dumne. Nie bez powodu też duża część ekspozycji została poświęcona historii projektu Apollo. Odtworzono nawet moment pierwszej w historii eksploracji Księżyca po tym, gdy w bazie NASA w Houston usłyszano słynne słowa Neila Amstronga: "Orzeł wylądował". 

Największe wrażenie robi możliwość obejrzenia z bliska odrestaurowanej rakiety Saturn V. Monumentalne dzieło techniki o długości 110 metrów i średnicy 10 metrów zostało ustawione poziomo; wzdłuż wiszą naszywki poszczególnych lotów Apollo.

Na wystawie zgromadzono zarówno prototypy skafandrów przygotowywanych na Księżyc, jak i "pamiątki" z pobytu na ziemskim satelicie, w tym pył i skałę księżycową.

Jednym z najważniejszych elementów zwiedzania KSC jest możliwość spotkania się z astronautą NASA. Centrum umożliwia wysłuchanie prelekcji z daną osobą, a za dodatkową opłatą możliwy jest też lunch w kameralnej grupie. Interia Biznes miała okazję wysłuchać i porozmawiać z Samem Gemarem - relacja dostępna jest tutaj.

W KSC historię podboju kosmosu pisze się do dziś - misja Ax-4 z udziałem Polaka będzie kolejnym jej rozdziałem.

Paulina Błaziak

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Sławosz Uznański-Wiśniewski | Ax-4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »