IKE w biurze maklerskim

Najprostszą metodą inwestowania jest skonstruowanie swojego portfela na wzór WIG20 - informuje dziennik "Rzeczpospolita".

Kapitał na emeryturę można gromadzić na rachunku inwestycyjnym otwartym w biurze maklerskim. Aby uniknąć konieczności zapłacenia 19% podatku od zysku z tych inwestycji, należy założyć rachunek w biurze w biurze oferującym indywidualne konta emerytalne (IKE). Ustawowy wymóg związany z prowadzeniem takiego rachunku stwierdza, iż rocznie nie można wpłacić więcej, niż 150 proc. średniej krajowej płacy (obecnie 3400 zł). W przeciwieństwie do innych form IKE, w tym konkretnym przypadku - oszczędzanie w biurze maklerskim - klient sam dobiera instrumenty do portfela.

Reklama

Na prowadzenie IKE w biurze maklerskim mogą zdecydować się osoby, które posiadają przynajmniej podstawową wiedzę ekonomiczną i mogą poświęcić co najmniej kilka godzin miesięcznie na analizę aktualnej sytuacji na rynku kapitałowym. Trzeba też umieć wybrać strategię inwestycyjną. Jedną z najpopularniejszych i najprostszych strategii jest inwestowanie pasywne.

Więcej akcji czy obligacji?

Podstawowa kwestią jest określenie podziału instrumentów: najprostszą metodą wyznaczenia tej proporcji jest odjęcie własnego wieku od liczby 100. Różnica określi udział akcji w portfelu (liczba lat odpowiada udziałowi obligacji). Na przykład, osoba mająca 30 lat może 70 proc. oszczędności lokować w akcje, a 30 proc. w obligacje. Najczęściej wybieranymi obligacjami powinny być te o relatywnie długim terminie do wykupu, możliwie wysokiej płynności (duże obroty na giełdzie) oraz niskiej cenie. Dobrym rozwiązaniem może być również zakup obligacji na rynku pierwotnym (w PKO BP), czyli jeszcze przed debiutem giełdowym. Najlepszym rozwiązaniem będzie skonstruowanie swojego portfela do któregoś z indeksów giełdowych - najpopularniejszym obecnie jest WIG20.

Udział jednej spółki w WIG20 zazwyczaj nie przekracza 12 proc., a udział czterech największych nie jest wyższy niż 50 proc. Z tego względu portfel początkowy inwestora powinien zawierać akcje co najmniej czterech największych spółek z WIG20, a ich udział w tym portfelu powinien być zbliżony do udziału w indeksie.

Przez cały czas należy pamiętać o kontroli struktury indywidualnego portfela i regularnie porównywać go z WIG20. Gdy w indeksie pojawi się nowa duża spółka, wówczas należy kupić jej akcje. Gdy w WIG20 nie ma już spółki znajdującej się w indywidualnym portfelu, trzeba jak najszybciej sprzedać jej akcje. Gdy udział spółki w WIG20 zmienił się, należy dokonać stosownej zmiany w portfelu indywidualnym - jeżeli udział w indeksie spadł, część akcji sprzedaje się, jeżeli wzrósł, - trzeba dokupić nowe akcje.

Zalety i wady

Jedną z zalet prowadzenia IKE przez biuro maklerskie są niskie koszty. Eliminuje się bowiem pośredników i nie trzeba płacić za profesjonalne zarządzanie aktywami. Każda transakcja giełdowa wiąże się z około 2-proc. prowizją oraz opłatą za prowadzenie rachunku - wynosi ona około 20 - 50 zł rocznie. Wpływ prowizji na zmniejszenie ostatecznego zysku wzrośnie wtedy, gdy na rachunku będą już zgromadzone znaczne oszczędności i zwiększy się skala operacji.

Ponieważ zawsze istnieją wady, tak i w tym przypadku musi się taka pojawić. Jest nią duża czasochłonność takiej firmy oszczędzania, potrzeba dobrej orientacji w działaniach i zasadach rynku kapitałowego. Za to żadna inna forma IKE nie daje takiego poczucia pełnej odpowiedzialności za osiągnięty wynik inwestycyjny.

INTERIA.PL/Rzeczpospolita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »