IKEA zapłaci 50 mln dolarów odszkodowania

IKEA zgodziła się na odszkodowanie w wysokości 50 mln dolarów dla trzech rodzin w USA, których dzieci zginęły gdy szafki MALM wywróciły się.

Rodziny reprezentowała firma Feldman Shepherd Wohlgelernter Tanner Weinstock & Dodig LLP, która ujawniła, że szwedzka spółka dodatkowo zgodziła się przeznaczyć pieniądze na dziecięcy szpital, co było częścią ugody.

IKEA potwierdziła te informacje w komunikacie dla agencji prasowej Reuters. Odmówiła komentarza do czasu aprobaty porozumienia z poszkodowanymi przez sąd.

Dwa wypadki wydarzyły się w 2014 r., jeden w 2016 r. (zginął 22-miesięczny chłopczyk). W czerwcu firma ściągnęła z rynku w USA 8 mln szafek MALM i 21 mln innych zestawów. 6,6 mln zestawów wycofano w Kanadzie.

Reklama

Krzysztof Mrówka

- - - - -

16.8.2013 informowaliśmy: Handel: IKEA wycofuje groźne łóżeczka

Producent mebli, firma IKEA, wycofuje z rynku dwa modele łóżeczek dla dzieci. Klienci skarżyli się na pękający metalowy element, którym można się skaleczyć.

Szwedzka sieć meblowa IKEA ściągnie z rynku w 17 krajach, w tym w Polsce, tysiące dziecięcych łóżeczek. Mogą być one groźne dla użytkowników z powodu błędu konstruktora.

Sieć zdecydowała o szeroko zakrojonej akcji po siedmiu sygnałach, że metalowy pręt wyłamuje się z ramy. Firma ostrzegła klientów o niebezpieczeństwie, lecz podała, że nie zanotowano uszkodzeń ciała. Jeszcze...

Łóżeczka do wycofania to modele Kritter i Sniglar konkretnych serii. Kritter od numeru 1114 do 1322, Sniglar od 1114 do 1318. Klienci proszeni są o sprawdzenie numeracji, np. na spodzie łóżeczek lub wezgłowiu. Firma naprawi produkt lub zwróci pieniądze.

IKEA w samej Szwecji sprzedała 10 000 tego rodzaju łóżeczek.

Problem występuje w Belgii, Wielkiej Brytanii, Chinach, Czechach, Irlandii, Izraelu, Luksemburgu, Malezji, Holandii, Norwegii, Polsce, Portugalii, Słowacji, Szwecji, Szwajcarii, Tajlandii oraz Turcji.

O sprawie napisały zagraniczne agencje, lecz na polskiej stronie IKEA w piątek rano nie było o tym ani słowa. Informowano natomiast o wycofaniu kubków LYDA z powodu zagrożenia poparzeniem...

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »