Ikona masowej konsumpcji pokonana
Na światowym rynku handlu i usług pojawił się nowy lider. 7-Eleven właśnie prześcignął sieć McDonald's pod względem liczby lokali.
Amerykańska sieć sklepów spożywczych 7-Eleven w zawrotnym tempie podbija świat i pokazuje, że nie grozi jej hegemonia hipermarketów. Centrala sieci chwali się, że na całym świecie działa już 32 711 sklepów pod tym szyldem. Oznacza to, że pod względem liczby placówek 7-Eleven stała się największą siecią sprzedaży w sektorze handlowo-gastronomicznym, prześcigając dotychczasowego lidera - sieć McDonald's. Znany sprzedawca hamburgerów i frytek ma na całym świecie ponad 31 tys. lokali. Na trzecim miejscu jest Subway (27,8 tys.).
Polska na celowniku
O wielkim sukcesie i potencjale dalszego rozwoju sieci 7-Eleven świadczy to, że działa ona dziś zaledwie w 17 krajach świata, podczas gdy McDonald's już w 118.
- Nasza ekspansja wskazuje na spory potencjał rozwoju sklepów typu convenience, gdzie można szybko i wygodnie zrobić zakupy - mówi Joe DePinto, prezes 7-Eleven.
Choć na razie amerykańskiej sieci nie ma w Polsce, to wiele wskazuje, że wkrótce może się ona u nas pojawić.
- Z naszych informacji wynika, że prowadzone są rozmowy z polskim podmiotem w sprawie licencji na używanie znaku 7-Eleven - mówi Adam Wroczyński z Akademii Rozwoju Systemów Sieciowych.
Jego zdaniem, podmiotem tym może być jakiś dystrybutor hurtowy, rozwijający sieć detaliczną, jak np. Rabat Pomorze.
- Nie zdziwiłbym się, gdyby zarządzający jedną z krajowych sieci sklepów zdecydowali się zmienić jej standard i szyld na 7-Eleven - mówi Adam Wroczyński.
Trudno zgadnąć, o jaką sieć może chodzić. Bo jest ich w Polsce wiele. Poza tym nie każdy sklep nadaje się na 7-Eleven. Sieć preferuje nieduże, ale świetnie zlokalizowane i widoczne z daleka lokale (najlepiej na rogu ulicy).
Cień Świtalskiego
W branży nie brak też spekulacji, że osobą, która sprowadzi do Polski 7-Eleven, może być Mariusz Świtalski, który stworzył m.in. sieć Żabka.
- Mariusz Świtalski i jego współpracownicy świetnie by się do tego nadawali. Mają duże doświadczenie w tworzeniu sieci sklepów - mówi Adam Wroczyński.
Wciąż działa u nas wiele niezależnych sklepów spożywczych, które mogłyby zostać włączone do takiej sieci.
Wiktor Szczepaniak