Ile kosztują nas raje podatkowe?
Około 40 proc. zysków międzynarodowych korporacji trafia do rajów podatkowych - wynika z najnowszego raportu The Missing Profits of Nations. Jak wygląda Polska na tym tle? Polska, z powodu sztucznego wyprowadzania zysków do rajów podatkowych, traci 11 proc. dochodów z CIT.
Proceder ten sprawia, że państwa tracą część wpływów z podatku CIT.
Według raportu, największymi poszkodowanymi są państwa Unii Europejskiej: Niemcy tracą 29 proc. dochodów z CIT, Francja i Węgry - po 24 proc., a Wielka Brytania 21 proc. ››Polska, z powodu sztucznego wyprowadzania zysków do rajów podatkowych, traci 11 proc. dochodów z CIT.
Według autorów raportu, jest to około 1 mld USD rocznie, a więc 3-4 mld PLN. Taka kwota pozwoliłaby Polsce na wybudowanie prawie 100 kilometrów autostrad co roku. Najwięcej zysków wyprowadzanych jest z Polski do Szwajcarii, Holandii, Irlandii i Luksemburga.
To o tyle zaskakujące, że oprócz Szwajcarii są to kraje należące do Unii Europejskiej, w ramach której kładzie się coraz większy nacisk na ograniczanie luk podatkowych. 73 proc. sztucznie wyprowadzanych z Polski zysków trafia właśnie do państw UE (część z nich z pewnością jest następnie transferowana do bardziej "tradycyjnych" rajów podatkowych).
Z kolei najbardziej znane raje podatkowe, takie jak Bermudy i Karaiby, odpowiadają jedynie za 2 proc. utraconych zysków.
Oszacowanie w omawianej publikacji jest bliskie obliczeniom przedstawionymi przez Polski Instytut Ekonomiczny na początku tego roku.
W publikacji pt. Horyzont optymalizacji - geneza, skala i struktura luki w podatku CIT [2] wskazaliśmy, że tzw. luka zagraniczna w Polsce, a więc dochody utracone w wyniku sztucznego transferu zysków za granicę, wyniosła w 2015 r. 4,5 mld PLN.
żródło : Polski Instytut Ekonomiczny
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze