Ile wyniosły wydatki na CPK? Horała: Całkowita suma jest trudna do zdefiniowania

- Całkowita suma jest bardzo trudna do zdefiniowania - tak o poniesionych do tej pory wydatkach na realizację Centralnego Portu Komunikacyjnego mówił we wtorek wiceminister funduszy i polityki regionalnej oraz pełnomocnik rządu ds. budowy CPK Marcin Horała. Nie potrafił również odpowiedzieć na pytanie o koszty promocji Programu Dobrowolnych Nabyć, czyli wykupu działek i domów położonych na terenie planowanego lotniska.

We wtorek podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury Marcin Horała, wiceminister funduszy i polityki regionalnej i pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego pytany był o całkowitą kwotę poniesioną dotychczas na realizację inwestycji - sumę dotychczas zaksięgowanych wydatków. Na to pytanie nie odpowiedział wprost. 

Strata finansowa CPK

- Całkowita suma jest bardzo trudna do zdefiniowania. (Zależy - red.) czy mówimy o cash flow (przepływy pieniężne - red.), czy mówimy o podpisanych umowach, które są wiążące - powiedział Horała. Zobowiązał się jednak sprawdzić te dane i udzielić pisemnie odpowiedzi na zadane pytanie. 

Reklama

- Sprawozdania finansowe spółki CPK, czyli te dane do grudnia (...) są zgodnie z wszelkimi obowiązkami sprawozdawczymi publicznie dostępne - mówił Horała. 

Po wyszukaniu danych spółki CPK w ogólnodostępnej rządowej bazie danych, ostatnie dane finansowe, dla jakich sprawozdania są dostępne, dotyczą roku 2021. Okazało się, że łączny wynik finansowy, biorąc pod uwagę lata 2018 -2021, to ponad 240 mln zł na minusie. Strata na tym etapie jest jednak nieunikniona, biorąc pod uwagę fakt, że spółka nie odnotowuje jeszcze przychodów ze sprzedaży.

"Pieniądze z KPO się nam należą"

Horała odnosił się również do finansowania CPK ze środków, na jakie Polska oczekuje w ramach realizacji Krajowego Planu Odbudowy. Wiceszef resortu fundszy i polityki regionalnej przyznał, że udział CPK w KPO "nie jest jakiś gigantyczny".

- To jest kwota około 100 mln euro, więc nie sądzę, żeby jakimś większym problemem było teoretyczne, ewentualne pozyskanie tych środków ze źródeł krajowych. To nie jest ta skala. W KPO jest dużo projektów kolejowych na kilka miliardów euro, ale to są akurat projekty modernizacyjne realizowane przez PKP PLK. Te budowy CPK, ze względu na horyzont czasowy KPO nie są jego dużym elementem, ale (...) pieniądze z KPO oczywiście nam się należą - mówił na posiedzeniu komisji Horała. Dodał, że "jest przekonany, że Polska je otrzyma, być może jeszcze przed wyborami, najdalej po wyborach".

Wiceminister mówił również o przyczynach rozłożenia w czasie Programu Dobrowolnych Nabyć (PDN).

- W przypadku inwestycji lotniskowej zdecydowaliśmy się (...) na świadome podjęcie pewnego ryzyka tzn. rozpoczynania programu dobrowolnych nabyć zanim jest ustalona ostateczna i dokładna lokalizacja inwestycji. Takie były głosy strony społecznej, że ludzie chcą mieć więcej czasu na zaplanowanie swojej przyszłości, więc ten program był rozpoczynany na wczesnym etapie inwestycji - wtedy, kiedy jeszcze dokładna lokalizacja nie była znana i dokładny wariant inwestorski nie był wybrany. W związku z czym obszar objęty rezerwacją i PDN-em był znacznie większy niż obszar potrzebny pod lotnisko, ponieważ w tym obszarze musiały się zmieścić wszystkie możliwe na danym etapie analizowane warianty dokładnej lokalizacji lotniska - tłumaczył Horała.

Nie podał jednak kwoty, jaka została poniesiona na promocję Programu Dobrowolnych Nabyć.

Minął termin zgłoszeń do PDN

Podczas posiedzenia komisji poinformowano, że zgłoszenia do PDN pokrywają blisko 3 tys. ha, czyli ponad 40 proc. obszaru wskazanego w rozporządzeniu obszarowym, a ok. 1900 ha to ponad 65 proc. obszaru preferowanej lokalizacji lotniska. Dodano, że nieruchomości nabyte do zasobu spółki CPK stanowią prawie 600 ha obszaru wskazanego w rozporządzeniu obszarowym, a ponad 400 ha, tj. blisko 15 proc. obszaru preferowanej lokalizacji lotniska. 

Ponadto powierzchnia gruntów planowanych do nabycia w kwietniu 2023 roku to blisko 700 ha, natomiast powierzchnia planowanych do nabycia gruntów w preferowanej lokalizacji lotniska to około 500 ha.

Zgłoszenia do Programu Dobrowolnych Nabyć dla właścicieli nieruchomości znajdujących się w obszarze przyszłego lotniska minął 7 kwietnia. Pozostali muszą się liczyć z wywłaszczeniem za odszkodowaniem. 

Jak wskazywał rzecznik spółki CPK Konrad Majszyk celem programu było pozyskanie w trybie dobrowolnych nabyć terenu o wielkości przynajmniej dwóch trzecich obszaru przyszłego lotniska. Spółce udało się zrealizować ten firm. "W ciągu ostatnich miesięcy zainteresowanie PDN przybrało taką skalę, a liczba zgłoszeń tak dynamicznie wzrosła, że cel został osiągnięty wcześniej niż zakładano" - podała spółka CPK.

- Dzięki szybkiemu tempu wykupów już na początku tego roku, na terenie lotniska ruszyły prace rozbiórkowe stanowiące wstęp do właściwych robót budowlanych. Do tego pierwsze przeprowadzki organizowane i finansowane przez spółkę CPK już za nami. W tej chwili, we współpracy i w zgodzie z mieszkańcami, realizujemy kolejne - wskazał Majszyk. 

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Oprac. PB

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: CPK | KPO | Marcin Horała
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »