Ile zarobi polski europoseł?
9 tysięcy złotych wynagrodzenia, plus 260 euro diety za każdy dzień pracy. Do tego 16 tysięcy euro miesięcznie na koszty utrzymania biur oraz podróże do Brukseli i Strasburga - to finansowe przywileje eurodeputowanego. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy są z tego zadowoleni.
Janusz Wojciechowski np. skarży się na przeprowadzkę do Strasburga i Brukseli. - Koszty utrzymania trzeba będzie ponosić w Brukseli czy Strasburgu. One są tam wyższe niestety - mówi. To prawda, ale - jak zauważa Bogdan Pęk - podobno można tam coś kombinować, ale ja nie należę do ludzi, którzy kombinują.
A kombinować można dzięki sporym pieniądzom na utrzymanie biur poselskich. Za 16 tysięcy euro miesięcznie, europoseł może otworzyć kilka biur w Polsce i zatrudnić dowolną liczbę osób np. swoją żonę.
Każdy europoseł ma też zafundowane przez Komisję Europejską biura w Strasburgu czy Brukseli. Nie płaci też za transport do siedziby parlamentu. Ponadto dostaje darmowy stacjonarny telefon.
Wybory do Parlamentu Europejskiego wygrała opozycja. 15 mandatów przypadnie PO, 10 LPR, 7 dostanie PiS, Samoobrona 6, SLD-UP 5, UW i PSL po 4, SdPl 3.
Wśród wybranych europarlamentarzystów jest 17 posłów i czterech senatorów. Zgodnie z prawem, z chwilą wybrania posłowie tracą swoje mandaty w polskim parlamencie.
Państwowa Komisja Wyborcza utrzymuje, że posłowie już utracili mandaty w polskim Sejmie i stało się to w momencie uzyskania mandatu do Parlamentu Europejskiego. - O godzinie 24:00 w niedzielę ten mandat uzyskali. Posłowie polscy, którzy zostali wybrani, tracą z tą datą mandat z mocy prawa, bo stają się posłami do Parlamentu Europejskiego - mówi Ferdynand Rymarz, przewodniczący PKW.
Jak dodaje Rymarz, teraz ruch należy do marszałka Sejmu, który ogłasza wygaśnięcie mandatu. - Stanie się to niezwłocznie - mówi Rymarz. W Sejmie czekają ważne głosowania, a do europarlamentu wybrano np. kierownictwo PSL. Można zrezygnować z mandatu do europarlamentu, ale nie powoduje to odzyskania mandatu w polskim Sejmie.
