Import podbija ceny gazu
Od 1 kwietnia br. wzrosną ceny gazu. Dla dużych odbiorców przemysłowych podwyżka wyniesie od 7 do 9 proc., a dla odbiorców indywidualnych ceny gazu wzrosną do 15 proc. Nowe taryfy zostały zatwierdzone przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE).
"Dla dużych odbiorców przemysłowych te podwyżki wyniosą od 7 do 9 proc. Natomiast w przypadku odbiorców spółek dystrybucyjnych ten rozrzut jest trochę większy i wyniesie do 15 proc." - powiedziała na konferencji prasowej 20 marca rzecznik Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) Małgorzata Przybylska.
Według niej, oznacza to, że użytkownicy kuchenek gazowych zapłacą za gaz więcej o ok. 3-4 zł brutto miesięcznie. Natomiast osoby zużywające gaz do ogrzewania domów zapłacą miesięcznie więcej średnio o ok. 17 zł brutto, w zależności od terenu.
Główną przyczyną podwyżki jest wzrost cen gazu z importu. W porównaniu do IV kwartału 2004 r. ceny gazu z importu wzrosły w IV kwartale 2005 r. o ok. 48 proc.
Będzie to już druga podwyżka cen gazu w tym roku (pierwsza miała miejsce w styczniu). Nowe taryfy będą obowiązywały - jak podaje PGNiG - przez dziewięć miesięcy, czyli do końca 2006 r.
O wycofanie się z podwyżek cen gazu zaapelowała do premiera Kazimierza Marcinkiewicza Platforma Obywatelska. Zdaniem PO, rząd, godząc się na podwyżkę cen gazu przez PGNiG, zaakceptował "jawnie niesłuszne stanowisko PGNiG".
Przeciwko podwyżce zaprotestowało również Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ). Zdaniem OPZZ, decyzja Urzędu Regulacji Energetyki, który zaakceptował podwyżkę cen, "drastycznie odbije się na poziomie życia polskich rodzin, zwłaszcza emeryckich oraz kondycji polskich przedsiębiorstw".