Importerzy stoją po stal

Ministerstwo Gospodarki jest nadal oblężone przez importerów stali. Jak poinformowano PG w biurze prasowym resortu w poniedziałek importerzy złożyli w ministerstwie aż 450 wniosków o wydanie pozwoleń na import. We wtorek do bram resortu gospodarki ponownie zastukali przedsiębiorcy pragnący sprowadzić do Polski wyroby stalowe.

Ministerstwo Gospodarki jest nadal oblężone przez importerów stali. Jak poinformowano PG w biurze prasowym resortu w poniedziałek importerzy złożyli w ministerstwie aż 450 wniosków o wydanie pozwoleń na import. We wtorek do bram resortu gospodarki ponownie zastukali przedsiębiorcy pragnący sprowadzić do Polski wyroby stalowe.

Nowe wymogi wprowadził rozporządzeniem minister gospodarki Jacek Piechota. Wprowadzenie pozwoleń na import wyrobów stalowych ma według ministra zahamować ich rosnący przywóz do naszego kraju oraz dostosować nasze przepisy do wymogów Unii Europejskiej. Resort gospodarki szacuje, że około 50 proc. wyrobów hutniczych pochodzi z importu.

Prawo i Gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »