Inflacja bazowa ponownie w dół. NBP podał nowe dane

Narodowy Bank Polski opublikował najnowsze dane dotyczące inflacji bazowej w Polsce. W maju wskaźnik wyłączający ceny żywności i energii wyniósł 11,5 proc. w ujęciu rocznym. Miesiąc wcześniej było to 12,2 proc. rok do roku.

Przypomnijmy poprzedni odczyt: inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) w kwietniu wyniosła 12,2 proc. w ujęciu rocznym względem 12,3 proc. w marcu. Wskaźnik ten rósł nieprzerwanie od lipca 2021 roku do marca 2023 roku. 

Warto podkreślić, że inflacja CPI (tzw. inflacja konsumenckawyniosła w maju 13 proc. rok do roku (dane o CPI publikuje GUS).

NBP publikuje także trzy inne wskaźniki. W ich przypadku również odnotowano spadki:

Reklama

- inflacja po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 12,1 proc. wobec 14 proc. miesiąc wcześniej;

- inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 14,9 proc. wobec 15,3 proc. miesiąc wcześniej;

- tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 13,5 proc. wobec 14,3 proc. miesiąc wcześniej.

Bartosz Sawicki, analityk rynków finansowych w Cinkciarz.pl, sugeruje, że inflacja bazowa, podobnie jak inflacja konsumencka, może osiągnąć jednocyfrowy poziom we wrześniu tego roku. 

Czym jest inflacja bazowa?

Narodowy Bank Polski tłumaczy, że "wskaźnik CPI (inflacja konsumencka) pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są natomiast poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje".

NBP zwraca również uwagę, że wskaźniki inflacji bazowej pozwalają określić, czy inflacja jest trwała, czy może jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami (choćby wspomnianymi szokami podażowymi w różnych segmentach rynku).

Rada Polityki Pieniężnej (RPP), podejmując decyzje o wysokości stóp procentowych, kieruje się m.in. wskaźnikami inflacyjnymi, przy czym to właśnie inflacja bazowa pozwala lepiej niż CPI (inflacja konsumencka) prognozować możliwą dynamikę wzrostu cen w przyszłości.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja bazowa | wzrost cen | NBP | Rada Polityki Pieniężnej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »