Inflacja i stopy procentowe. O ile RPP podniesie stopy? Różne scenariusze w grze

Bartosz Bednarz

gospodarka

Środa, 3 listopada 2021 (07:49)

0,25 pkt proc.? 0,5 pkt proc.? A może 1 pkt proc. lub nawet 2 pkt proc.? Tak jak ekonomiści są przekonani, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się dziś na kolejną podwyżkę stóp procentowych tak różnią się w ocenach co do skali tego ruchu. Ich zdaniem pytanie już nie brzmi czy podwyższać, stopy procentowe w Polsce, by odpowiedzieć na ryzyko odkotwiczenia oczekiwań inflacyjnych i utrwalenia się wysokiej inflacji w gospodarce, ale o ile.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Konsensus rynkowy zakłada, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie na dzisiejszym posiedzeniu główną stopę procentową o 0,5 pkt proc. (50 pkt bazowych) po tym jak miesiąc temu wzrosła ona z 0,1 do 0,5 proc.

Ekonomiści Credit Agricole Bank Polska wskazują na podwyżkę głównej stopy proc. o 25 pkt bazowych, tj. do 0,75 proc., ale nie wykluczają również realizacji alternatywnego scenariusza, czyli podwyżki o 50 pkt bazowych (do 1,0 proc.).

Reklama

"Dane inflacyjne zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na listopadowym posiedzeniu, uważamy obecnie, że podwyżka o 50 pb jest bardzo możliwa" - piszą natomiast ekonomiści Santander Banku.

Analitycy PKO Banku Polskiego wskazują na podwyżkę o 50 pkt bazowych w odpowiedzi na ryzyko odkotwiczenia oczekiwań inflacyjnych i wystąpienia spirali cenowo-płacowej.

Nie brakuje też opinii, że stopy proc. powinny wzrosnąć nawet bardziej. Były wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko mówił niedawno w "Gościu Wydarzeń" Polsatu, że nie powinna to być znowu "mikroskopijna, kosmetyczna podwyżka o 0,5 pkt proc., tylko uważam, że nawet śmiała, wręcz radykalna o całe 2 pkt proc.".

Główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju Sławomir Dudek zwraca uwagę, że reakcja RPP powinna być "ostra", a podwyżka wynieść co najmniej 100 pkt bazowych.

Ekonomista BNP Paribas Wojciech Stępień podkreśla jednak, że skala podwyżki głównej stopy proc. na listopadowym posiedzeniu rady jest drugorzędna. O wiele ważniejsze będzie natomiast zarysowanie jasnego planu zacieśniania polityki monetarnej w kolejnych miesiącach.

Oczywiście to, o ile stopy procentowe podniesie dzisiaj RPP nie wyczerpuje tematu. Wciąż otwartym jest pytanie do jakiego poziomu docelowo wzrosną stopy proc. w odpowiedzi na problem podwyższonej inflacji.

Rynek zakłada - na co zwraca uwagę Stępień - że RPP musi teraz na obecną inflację reagować cyklem podwyżek o 50 pkt bazowych każda, co przełożyłoby się na wzrost stopy referencyjnej do ok. 2 proc. jeszcze w I kw. 2022 r.

Ekonomiści ING Banku Śląskiego docelowy poziom stopy proc. również widzą na poziomie 2 proc., ale dopiero na koniec 2022 r.

Bartosz Bednarz