Inflacja w lipcu

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) spadły w lipcu o 0,3% w stosunku do czerwca. Stopa inflacji w skali rocznej obniżyła się do 5,2% z 6,2% przed miesiącem, osiągając tym samym najniższy poziom od początku transformacji gospodarczej.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) spadły w lipcu o 0,3% w stosunku do czerwca. Stopa inflacji w skali rocznej obniżyła się do 5,2% z 6,2% przed miesiącem, osiągając tym samym najniższy poziom od początku transformacji gospodarczej.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) spadły w lipcu o 0,3% w stosunku do czerwca. Stopa inflacji w skali rocznej obniżyła się do 5,2% z 6,2% przed miesiącem, osiągając tym samym najniższy poziom od początku transformacji gospodarczej. Szczegółowe dane przedstawia poniższa tabela.



Ceny towarów i usług konsumpcyjnych

Reklama
                                VII.01    VI.01    VII.00
Centy towarów i usług konsumpcyjnych       m/m    -0,3     -0,1       0,7
                           r/r     5,2      6,2      11,6
Żywność i napoje 
bezalkoholowe              m/m    -2,4     -0,5       0,7
                           r/r     4,1      7,2      13,8
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe         m/m     0,2      0,2       0,3
                           r/r     3,8      3,9       8,2
Odzież i obuwie            m/m    -0,1      0,1       0,2
                           r/r     1,4      1,6       5,9
Użytkowanie mieszkania i nośniki energii          m/m     1,6      0,1       0,8
                           r/r    10,5      9,6      11,7 w tym: Nośniki energii   m/m     2,6      0,0       0,5
                           r/r    11,5      9,2       9,9
Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gosp.dom.    m/m     0,2      0,1       0,3
                           r/r     3,8      3,9       5,5
Transport                  m/m    -0,5     -0,5       0,2
                           r/r    -3,2     -2,5      23,4 w tym: Paliwa            m/m    -1,7     -0,5       0,2
                           r/r   -13,9    -12,2      46,7



Powyższy wynik był zgodny z oczekiwaniami.

Spadek cen zanotowano w grupach: żywność i napoje bezalkoholowe (-2,4%), transport (-0,5%) oraz odzież i obuwie (-0,1%).

Zmiana cen żywności po raz kolejny znacznie różniła się od tego, co sugerowały dane wstępne GUS; różnica wyniosła aż 0,7 pkt. proc. Tym razem spadek był głębszy niż wynikało z szacunków po I i II połowie lipca. Oczekujemy, że w sierpniu żywność nie będzie taniała już tak szybko, co - biorąc pod uwagę dość znaczny spadek cen żywności w sierpniu 2000 r. - będzie czynnikiem mniej sprzyjającym dla inflacji.

Spadek cen transportu wynikał przede wszystkim ze znacznie niższych niż przed miesiącem cen paliw (-1,7%). Najwyraźniej osłabienie złotego oraz wzrostowa tendencja cen ropy naftowej na rynkach światowych nie zdołały przełożyć się na detaliczne ceny paliwa na stacjach benzynowych w lipcu.

Obniżka cen odzieży i obuwia to prawdopodobnie skutek sezonowych wyprzedaży letnich, które rozpoczęły się już w lipcu oraz wciąż słabego popytu konsumpcyjnego (chociaż niektóre wskaźniki sugerują jego lekkie ożywienie w lipcu: przyspieszenie wzrostu kredytów detalicznych, poprawa wskaźnika optymizmu konsumentów, nieco większe wpływy budżetu z tytułu podatków pośrednich).

Największy wzrost cen w lipcu odnotowano w kategorii ?użytkowanie mieszkania i nośniki energii", a był on efektem przede wszystkim ponad 6-procentowej podwyżki cen energii elektrycznej (najwyższej od kwietnia 1999 r.) oraz wzrostu opłat za centralne ogrzewanie oraz ciepłą i zimną wodę. Ceny najmu mieszkań zwiększyły się zaledwie o 0,4%, co jest pozytywnym czynnikiem, biorąc pod uwagę znaczną deprecjację złotego (na rynku mieszkaniowym wciąż dużą rolę odgrywa indeksacja dolarowa).

Wyraźnie zwiększyły się też ceny w kategorii "rekreacja i kultura" (0,8%), co jest jednak głównie efektem sezonowym, związanym ze zwiększonym w okresie letnim popytem na usługi turystyczne.

Znaczny spadek cen paliw pozwala przypuszczać, że jutrzejsze dane nt. cen produkcji przemysłowej w lipcu również okażą się bardzo optymistyczne. Można oczekiwać, że roczne tempo wzrostu PPI obniży się prawie do 0,0%.

Zarówno znaczny spadek CPI, jak również stagnacja cen producentów będą sprzyjały decyzji RPP o obniżeniu stóp procentowych w przyszłym tygodniu. Poważnym argumentem przeciwko rozluźnieniu polityki pieniężnej pozostaje niepewność co do sytuacji finansów państwa w tym i przyszłym roku oraz obawa, że niektóre z rozwiązań zmierzających do podniesienia dochodów budżetu (podatek importowy, podwyżki VAT) znacząco przyspieszą procesy inflacyjne. Jednak wydaje się, że przeważyć może chęć ograniczenia nacisków na Radę ze strony polityków i ucięcia ostrych ataków na politykę pieniężną w trakcie kampanii wyborczej.

Dzisiejsze dane były zgodne z oczekiwaniami analityków bankowych i zdyskontowane przez rynek, więc nie powinny być przyczyną znaczącej korekty notowań papierów i kursu złotego.

PKO Bank Polski S.A.
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | mieszkanie | żywność | spadek cen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »