Inflacja w październiku
Ceny konsumpcyjne wzrosły w październiku o 0,4 proc., dzięki czemu roczny wskaźnik inflacji spadł do 4,0 proc. Miesiąc temu był on na poziomie 4,3 proc.
Dane jednak są gorsze od oczekiwań. Prognozy wskazywały, że liczona rok do roku miała spaść poniżej 4 procent, a więc rekordowo niskiego poziomu. Teraz kolejny ruch należy do Rady Polityki Pieniężnej. Wziąwszy pod uwagę spadek inflacji, ale i tempa wzrostu PKB, które połączone są ze światową recesją kolejna obniżka stóp jest chyba pewna. A stopy procentowe i tak należeć będą do najwyższych w Europie. Złoty nie powinien więc stracić, chyba że rada tym razem nas zaskoczy i obniży stopy o więcej niż 150 punktów bazowych.
Złoty umocnił się o 0,8 gr do euro i nie zmienił swej wartości do dolara w porównaniu z środowym zamknięciem, osiągając w czwartek 4,10 za dolara i 3,62 za euro.
Rynek był stabilny, ponieważ czekał na dane o inflacji za październik. Analitycy szacowali, że inflacja w październiku spadnie do poziomu 3,8-4,0 procent z 4,3 procent we wrześniu.