Inne stawki akcyzy

Zanim rząd podejmie decyzję, nowymi rozwiązaniami wspomagającymi branżę motoryzacyjną zajmuje się Komitet Rady Ministrów. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PG, rząd rozważa przyjęcie jednego z wariantów podwyższenia akcyzy na używane samochody sprowadzane z zagranicy.

Zanim rząd podejmie decyzję, nowymi rozwiązaniami wspomagającymi branżę motoryzacyjną zajmuje się Komitet Rady Ministrów. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PG, rząd rozważa przyjęcie jednego z wariantów podwyższenia akcyzy na używane samochody sprowadzane z zagranicy.

Według pierwszego rozwiązania określona stawka akcyzy mnożona byłaby przez wiek auta. Wariant drugi zakłada stałą akcyzę, niezależnie od wieku pojazdu, ale na wysokim poziomie, powyżej 50 procent (szczególnie dla starszych samochodów, których wiek przekracza cztery lata).

Zmiana akcyzy dotyczyłaby także nowych samochodów, produkowanych w kraju. Dotychczasowa 6-procentowa stawka tego podatku miałaby być obniżona o połowę do 3 procent. Takiego rozwiązania a nawet czasowego zawieszenia akcyzy na 2-3 lata domagali się wszyscy trzej producenci: Fiat, Daewoo i Opel. W ubiegłym roku gwałtownie zmniejszyła się sprzedaż najtańszych, małolitrażowych pojazdów, które produkuje wymieniona trójka firm.

Reklama

Jedną z propozycji jest także wprowadzenie zdecydowanie wyższych opłat za rejestrację używanych aut, po raz pierwszy rejestrowanych w Polsce.

Takie opłaty mają jednak charakter administracyjny i trafiłyby do kas samorządów. Trudno powiedzieć, w jakim stoponiu pomogłoby to producentom aut.

Ministrowie pracują także nad wprowadzeniem bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących technicznych badań samochodów dopuszczanych do ruchu. Wnikliwa kontrola importowanych pojazdów mogłaby w poważnym stopniu ograniczyć niepożądny import wraków.

KOMENTUJE DLA PG WOJCIECH DRZEWIECKI spółka Samar

Jeśli rząd zdecydowałby się na wprowadzenie niższej akcyzy byłby to z pewnością dobry krok do przodu. Niższą akcyzę pozytywnie odbiorą klienci, z drugiej strony również dealerzy; w skali roku mogą to być dla nich liczące się oszczędności.

Jeśli chodzi o ograniczenie importu używanych samochodów najlepsze byłoby rozwiązania niefinansowe, mam tutaj na myśli sprawę dopuszczenia technicznego aut do ruchu. Problem w tym, że w Polsce system kontroli technicznej jest słaby. Dlatego najprostszym sposobem ograniczenia tego importu są rozwiązania finansowe, niekoniecznie wyłącznie poprzez wzrost podatku akcyzowego.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Stawek | stawki | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »