Inspekcja Pracy ujawnia rażące naruszenia przepisów bezpieczeństwa na kolei

Państwowa Inspekcja Pracy przedstawiła wyniki kontroli przeprowadzonych w spółkach kolejowych. Wskazały one na szereg rażących naruszeń przepisów bhp oraz instrukcji kolejowych. Główne problemy to przemęczeni maszyniści i źle zabezpieczone roboty torowe. Obie kwestie są kluczowe dla bezpieczeństwa.

Państwowa Inspekcja Pracy zakończyła szereg kontroli przeprowadzonych w podmiotach kolejowych. Dotyczyły one przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, w tym czasu pracy. Skontrolowano także 93 instrukcje w zakładach wykonujących roboty torowe. Efektem kontroli inspektorów PIP było ujawnienie licznych nieprawidłowości. Sama Inspekcja mówi o "szeregu rażących naruszeń przepisów bhp oraz instrukcji kolejowych".

W zakresie czasu pracy maszynistów kontrolami objęto 68 przewoźników. W praktycznie każdej spółce ujawniono uchybienia. W wyniku analizy czasu świadczenia pracy w ramach dodatkowego zatrudnienia, stwierdzono ponad pół tysiąca przypadków świadczenia pracy w czasie korzystania z odpoczynku udzielonego przez podstawowego pracodawcę. Szczególnie jaskrawe są przypadki prowadzenia pojazdu bez lub prawie bez przerwy w łącznym wymiarze do 24 godzin.

Reklama

Pracowali zbyt długi, często bez wynagrodzenia

- Zaniepokojenie budziła zwłaszcza skala naruszeń dotyczących zapewnienia dobowego i tygodniowego odpoczynku, jak również problemy z realizacją innych uprawnień związanych z zapewnieniem pracownikom czasu wolnego w odpowiednim wymiarze i terminie czy rekompensowaniem pracy w godzinach nadliczbowych. Uchybienia te wskazują, że maszyniści pracowali w wymiarze wyższym niż wynikało to z obowiązujących przepisów, jak również, że za część tej pracy nie otrzymali należnego wynagrodzenia - można przeczytać w komunikacje Państwowej Inspekcji Pracy.

W wyniku przeprowadzonych kontroli skierowano do 50 pracodawców wystąpienia zawierające 172 wnioski o usunięcie stwierdzonych naruszeń. W wyniku ujawnienia popełnienia 43 wykroczeń 10 osób ukarano grzywną w drodze mandatu karnego, na łączną kwotę 10 tys. zł. W opinii inspektorów pracy główną przyczyną naruszenia przepisów o czasie pracy, jak i istnienia zjawiska podwójnego zatrudniania maszynistów jest niewystarczająca liczba wykwalifikowanych pracowników posiadających uprawnienia do kierowania pojazdami trakcyjnymi na rynku pracy.

Niezabezpieczone roboty torowe

Inspektorzy kontrolowali także zakłady prowadzące roboty torowe. Skontrolowano 93 zakłady (zatrudniające łącznie ok. 17 tys. osób). W przypadku tych podmiotów inspektorzy stwierdzili nieprawidłowości, polegające na braku lub niewłaściwego zabezpieczenia terenu robót kolejowych, nie zapewnieniu pracownikom odpowiednich szkoleń oraz braku koordynacji w miejscach, gdzie roboty były wykonywane przez kilku wykonawców.

Najwięcej nieprawidłowości stwierdzano w zakresie zabezpieczenia i oznakowania miejsc prowadzenia robót - aż 22 przypadki. Jak informuje Państwowa Inspekcja Pracy "przyczynami uchybień były: brak nadzoru nad wykonywanymi pracami oraz niedoświadczenie wykonawców w prowadzeniu prac na terenach kolejowych."

Inspekcja podaje też szczegółowe przykłady uchybień, np. dopuszczenie pracowników wykonujących roboty torowe w torach stacyjnych bez formalnej zgody dyżurnego ruchu, wykonywanie pracy w innym miejscu na szlaku kolejowym, niż podano w telegramie wykonawcy do PKP PLK, ustawienie znaku zwolnienia biegu pociągu w niewłaściwym miejscu tj. obok miejsca prowadzenia robót, brak aktualnego świadectwa sprawności technicznej pojazdu kolejowego.

W 10 zakładach pracodawcy nie zapewnili pracownikom wymaganego zaplecza higienicznosanitarnego. W 3 przypadkach stwierdzono ich niedostateczne wyposażenie. W 9 przypadkach miejsca niebezpieczne na terenie prowadzenia robót budowlanych były niezabezpieczone i nieoznakowane, a w 5 przypadkach teren budowy niezabezpieczony był przed dostępem osób niezatrudnionych. Podczas inspekcji zdarzało się też, że maszynista nie podawał sygnału baczność przejeżdżając obok pracowników torowych, a nawet nie stosował się do prawidłowo podanego ograniczenia prędkości.

Inspekcja wydała aż 363 decyzje usunięcia uchybień, w tym • 21 decyzji wstrzymania prac, ale tylko 29 mandatów karnych na kwotę łączną 34 tys. zł.

Rynek Kolejowy
Dowiedz się więcej na temat: Państwowa Inspekcja Pracy | bezpieczeństwo | one | kolej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »