Inspekcje ruszyły w Polskę

- W Mazowieckiem nie wykryto dotychczas zasiewów kukurydzy genetycznie modyfikowanej - zapowiedziała w zeszłym tygodniu PAP Inspektor Wojewódzki Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa Teresa Nowakowska. Od 28 stycznia 2013 r. w Polsce obowiązuje zakaz upraw GMO.

Nowakowska poinformowała, że w woj. mazowieckim zostało skontrolowanych 1200 plantacji kukurydzy, czyli ok. 3 proc. wszystkich plantacji. Pobrano 120 próbek, dotychczas przebadanych zostało 86. W żadnej nie wykryto organizmów genetycznie modyfikowanych.

Jak zaznaczyła, próby były pobierane na polach tzw. metodą paskową. W przypadku, gdy test wskazuje, że roślina może być genetycznie modyfikowana, próbkę dodatkowo bada specjalistyczne laboratorium.

Szefowa inspekcji wojewódzkiej zauważyła, że dozwolony jest w Polsce obrót nasionami GMO. Firmy nasienne mają prawo handlować takimi nasionami i - jak mówiła - korzystają z tego, sprzedając nasiona odbiorcom m.in. na Ukrainie i w Rosji.

Reklama

Za wysiewanie nasion GMO, co jest w Polsce zakazane na mocy rozporządzeń rządu, rolnikowi grozi wysoka kara. Wynosi ona 200 proc. wartości użytego materiału siewnego oraz nakaz zniszczenia uprawy.

Inspekcja Nasienna planuje przeprowadzenie w tym roku na terenie całego kraju ok. 9 tys. kontroli na polach. Ponadto sprawdzone zostanie 7 tys. podmiotów zajmujących się sprzedażą nasion. Szacuje się, że uprawą kukurydzy w kraju zajmuje się 180 tys. gospodarstw.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: GMO | rolnictwo | żywność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »