Inwestycje na Emerging Markets najlepsze

W minionym roku najbardziej opłacalne były inwestycje w akcje na rynkach krajów rozwijających się. Najwyższe stopy zwrotu osiągały produkty, których aktywa lokowane były w europejskich krajach wschodzących. Bardzo dużo można było również zarobić inwestując oszczędność w krajach Ameryki Łacińskiej. W grupie produktów akcji rynków rozwiniętych, najbardziej zyskowne okazały się fundusze spółek japońskich.

Rok 2005 okazał się szczególnie korzystny dla osób inwestujących na rynku akcji, i to nie tylko w naszym kraju. Większość dostępnych na polskim rynku zagranicznych funduszy lokujących aktywa w instrumentach udziałowych w różnych rejonach świata, zakończyła go znacznym zyskiem. Tylko w pojedynczych przypadkach mieliśmy do czynienia ze stratą na inwestycji.

Emerging Markets najlepsze

Zdecydowanie najlepsze wyniki miały w 2005 roku fundusze papierów udziałowych krajów rozwijających się (Emerging Markets). To bardzo zróżnicowana, pod względem geograficznych obszarów dokonywania inwestycji, grupa produktów. Polskim inwestorom z pewnością najbliższe będą te lokujące zebrane środki w akcjach spółek europejskich krajów rozwijających się. Na dzień dzisiejszy jest to 5 funduszy, dla których walutą rozliczeniową jest EUR.

Reklama

Wyjątek stanowi Merrill Lynch Emerging Europe udostępniający tytuły uczestnictwa zarówno w USD, jaki i EUR. Jest to jednocześnie produkt, który w minionym roku uzyskał najwyższą stopę zwrotu wśród funduszy rozwijających się krajów europejskich. W EUR było to około 70% (różnica w wysokości 0,9 punktu procentowego pomiędzy jednostką A i E). Bardzo dobrze w minionym roku radził sobie również Fortis Equity Europe Emerging. Zyskał on 69,4% w EUR, a po uwzględnieniu wypłacanej 20 stycznia 2005 roku dywidendy (16,05 EUR na tytuł uczestnictwa) zarobił więcej niż Merrill Lynch Emerging Europe - 71,9%.

Cechą charakterystyczną obu produktów jest duży udział w portfelach bardzo dochodowych w minionym roku akcji rosyjskich i tureckich. Papiery udziałowe z tych rynków stanowiły na koniec 2005 roku odpowiednio 66,5% oraz 68,3% ich portfeli. Funduszom Merrill Lynch oraz Fortis Banku udało się w 2005 roku osiągnąć zysk bardzo zbliżony do wyników mierzącego koniunkturę na rynku europejskich krajów rozwijających się indeksu - MSCI Emerging Markets Eastern Europe (69,7%). Pozostałe trzy fundusze inwestujące w tym obszarze geograficznym zarobiły mniej od swoich rywali, jak również od benchmarku (od 55% do 61%). Jednocześnie ich portfele zawierały znacznie mniej akcji rosyjskich i tureckich (47% - 55%).

Dodatkowo najsłabszy z funduszy w 2005 roku - Templeton Eastern Europe część aktywów lokował w akcjach krajów Europy Zachodniej. W dłuższym - 3 letnim horyzoncie czasu fundusz Merrill Lynch również zarobił najwięcej (ponad 220%). Najsłabszy wynik osiągnął natomiast Fortis Equity Europe Emerging (172% bez uwzględniania wypłacanych dywidend). Dla porównania benchmark MSCI EM Eastern Europe zyskał w tym czasie 189%.

Dla porównania w Polsce mamy dwa fundusze akcji europejskich rynków wschodzących PZU Akcji Nowa Europa oraz PKO/CS Akcji Nowa Europa (ograniczający obszar inwestycji głównie do rynków Polski, Czech oraz Węgier). Ze względu jednak na krótką historię ich działalności trudno na dzień dzisiejszy stwierdzić, czy są one bardziej efektywne. PKO/CS Akcji Nowa Europa od chwili uruchomienia (27 wrzesień 2005) zarobił w EUR około 7,6% (4,5% w PLN).

Miniony rok był bardzo udany również dla funduszy akcji z rozwijającego się rejonu Ameryki Łacińskiej. W Polsce dostępne są trzy takie produkty, a walutą rozliczeniową jest dla nich USD. Wyjątkiem jest po raz kolejny Merrill Lynch, który udostępnia tytuły uczestnictwa również w EUR oraz GBP. W roku 2005 najlepszy z nich MLIIF Latin American osiągnął stopę zwrotu na poziomie 53,5% w USD, a w GBP 78,3%. Najsłabszym funduszem z tej grupy okazał się Templeton Latin America, który wypracował w 2005 zysk w wysokości 37,8% w USD. Dla porównania indeks MSCI EM Latin America - mierzący koniunkturę na rynku akcji w tym rejonie geograficznym zyskał 44,9%, a więc znacznie więcej niż fundusz Franklin Templeton, ale mniej niż fundusz Merrill Lynch. Jednak w okresie minionych 3 lat stopę zwrotu benchmarku - 226% udało się pokonać wszystkim 3 funduszom inwestującym na rynku Ameryki Łacińskiej. Najlepszy był ponownie Merrill Lynch (275,4% w USD), ale najsłabszy tym razem okazał się Jyske - J.I. Latin American Equity Fund (227,6% bez uwzględniania dywidendy).

Kolejnym rozwijającym się rejonem geograficznym, gdzie za pośrednictwem zagranicznych funduszy inwestycyjnych Polacy mogą lokować swoje oszczędności jest Azja. W ofercie znajduje się 5 produktów, dla których walutą rozliczeniową jest przeważnie USD. Jest to jednak grupa bardzo zróżnicowana. Mamy w niej fundusz akcji chińskich, indyjskich czy wzrostowych spółek azjatyckich, w związku z tym trudno porównywać ze sobą ich wyniki. Benchmark dla akcji rozwijających się krajów tego rejonu - MSCI EM Asia zyskał w 2005 roku 23,5% w USD i 42,4% w EUR. Najwięcej można było zarobić inwestując w produkt akcji indyjskich - J.I. Indian Equity Fund (26,5% w USD plus dywidenda - 14,75 USD na tytuł uczestnictwa), a najmniej w fundusz akcji chińskich - J.I. Chinese Equity Fund (7% w USD plus dywidenda w wysokości 3,25 USD na tytuł uczestnictwa). Dłużej niż 3 lata funkcjonowały tylko trzy z funduszy. Najlepszy zarobił 130,6% w USD (Templeton Asian Growth), a najmniej Merrill Lynch Asian Dragon (100,2% w USD). W tym samym czasie benchmark wzrósł o 103,9% w USD.

W ofercie zagranicznych podmiotów mamy jeszcze 3 fundusze Emerging Markets, które nie ograniczają się do inwestycji w jednym rejonie geograficznym, ale lokują aktywa na wielu rynkach. W tej grupie najbardziej zyskowny był J.I. Emerging Markets Equity Fund (156,4% w USD plus dywidenda w wysokości 1,75 USD na tytuł uczestnictwa), a najmniej Citi FCP CitiEquity Emerging Markets Fund (99,9% w USD).

Nowość na polskim rynku stanowią fundusze branżowe. Dostęp do nich umożliwiły nam trzy firmy: Jyske Bank, Merrill Lynch oraz CitiBank. Polscy inwestorzy mogą lokować oszczędności w sektorach: energetycznym, wydobywczym, ochrony zdrowia, nowych technologii, biotechnologicznym, telekomunikacyjnym oraz złota. Większość z nich posiada dwie waluty rozliczeniowe EUR oraz USD. W roku 2005 najlepszą inwestycją okazał się sektor energetyczny. Fundusz MLIIF World Energy zarobił w USD 48,7%, a w EUR 71,4%, przy wzroście benchmarku MSCI World Energy Net o 28,70% w USD. Ponad 60% w EUR można było zarobić inwestując w fundusz MLIIF World Mining inwestujący w akcje sektora wydobywczego. W okresie ostatnich trzech lat fundusz MLIIF World Energy zarobił 131,0% w EUR, a MLIIF World Mining +135,6% w EUR. Mniej pomyślny był miniony rok dla sektora technologicznego. Citi FCP CitiEquity Global Technology Fund zarobił 15,9% w EUR i 0,6% w USD i był to najsłabszy wynik w grupie funduszy sektorowych, których tytuły uczestnictwa można nabywać w Polsce.

Zagraniczne fundusze inwestycyjne oferują polskim inwestorom również dostęp do szerokiej grupy produktów inwestujących w akcje rozwiniętych krajów Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych oraz Japonii. Benchmark dla funduszy akcji amerykańskich zyskał w 2005 roku 3,8% w USD. Najlepszy z produktów tej grupy - MLIIF US Flexible Equity zarobił w USD około 12%, a więc znacznie więcej niż indeks. Z drugiej strony najgorszy wynik osiągnął WIOF US Value Equity, który miniony rok zakończył 10% stratą wyrażoną w USD. Pomiędzy funduszami akcji amerykańskich wyraźnie widoczne jest bardzo duże zróżnicowanie wyników, czego przyczyną są przede wszystkim różnice w politykach inwestycyjnych poszczególnych funduszy. Mamy wśród nich produkty specjalizujące się w lokowaniu środków w akcje spółek wzrostowych oraz w akcje spółek wypłacających regularnie dywidendy. Dla porównania, wyniki funduszy lokujących środki w akcje amerykańskich spółek zarządzanych przez rodzime TFI wypadają w porównaniu z wynikami Merrill Lynch mało konkurencyjnie. Pioneer Akcji Amerykańskich stracił w minionym roku około (-2,2%), a BPH Top Ameryka (-4,2%).

Analizy OnLine
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »