Iran - paliwo po 10 centów za litr

Iran zwrócił się do odbiorców ropy, aby płacili za ten surowiec w euro i japońskich jenach, a nie w dolarach USA - poinformował w czwartek przedstawiciel Iranu.

Dodał, że ok. 60 proc. odbiorców planuje zapłatę za ropę w innej walucie niż USD. Przedstawiciel Iranu stwierdził, że taka decyzja władz wynika z przyczyn ekonomicznych (spadek kursu dolara), a nie politycznych.

Gospodarka Iranu, czołowego producenta i eksportera ropy jest pełna paradoksów. Państwo będące 4 producentem ropy naftowej ( wydobywa prawie 4 mln baryłek dziennie ) zmuszone jest do importu paliw. Bogaty w ropę Iran musi importować benzynę, gdyż przetwarzanie ropy na rynek krajowy się nie opłaca. Importowana benzyna dotowana jest przez państwo sumą prawie 10 miliardów dolarów rocznie i sprzedawana jest po 10 centów za litr.

Reklama

Nie wiadomo jeszcze dokładnie, ile litrów taniego paliwa będzie mógł kupić irański kierowca, oraz ile będzie musiał dopłacić za dodatkowe tankowanie. Prawdopodobnie do rejestracji zakupów dotowanego paliwa irańscy kierowcy dostaną elektroniczne karty.

Przypomnijmy że Iran wprowadził ostatnio nowy banknot, ozdobiony symbolem atomu (elektrony krążące wokół jądra) wprowadzono do obiegu w Iranie.

Rosja natomiast wprowadza nowe standardy

Wszelkie dane makroekonomiczne będą podawane w rublach. Prezydent Władimir Putin nakazał urzędnikom administracji państwowej posługiwanie się wyłącznie kwotami w rublach, co ma promować na świecie rosyjską walutę.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Iran | przedstawiciel | paliwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »