Islandia otwiera rynek pracy
Coraz więcej krajów chce zatrudniać u siebie Polaków i obywateli innych krajów tzw. nowej Unii. W piątek swój rynek pracy zdecydowała się otworzyć Islandia. Obowiązujące dotąd bariery zostaną zniesione 1 maja.
Przybysze z nowych państw UE, po przybyciu do Islandii i znalezieniu pracy, będą zobowiązani do zarejestrowania się i uzyskania pozwolenia na pobyt, jeśli będzie dłuższy niż trzy miesiące. Rząd w Rejkiawiku zapowiada, że będzie monitorował sytuację na rynku pracy by pracownicy nie byli wyzyskiwani i nie dochodziło do tzw. płacowego dumpingu.
Chociaż Islandia jest niewielkim krajem, to jednak dysponuje całkiem chłonnym rynkiem pracy. Według Danuty Szostak, kierującej Wydziałem Konsularnym Ambasady RP w Norwegii (obejmuje ona swym zasięgiem również i Islandię), na tej północnej wyspie obecnie przebywa i pracuje ok. 7 tys. Polaków. Zatrudnieni są w przemyśle rybnym, stoczniowym, budownictwie, usługach turystycznych, rolnictwie, drogownictwie. Największa ich grupa została zaangażowana przez amerykański koncern Bechtel, który buduje hutę aluminium na wschodzie kraju w miejscowości Reydarfjordur. Bechtel zapowiada, że w tym roku zatrudni ok. 2000 polskich obywateli.
Według szacunkowych ocen polskiej ambasady w Oslo, wkrótce liczba obywateli polskich w Islandii może zwiększyć się do 10 tys. Główną barierą dla przybyszy z Polski jest jednak język. Bez podstawowej znajomości angielskiego, szanse na znalezienia pracy są niewielkie.
Polscy pracownicy cieszą się w Islandii bardzo dobrą opinią. Niektóre islandzkie przedsiębiorstwa organizują dla nich nawet weekendowe loty czarterowe do kraju, by mogli dokonać w Polsce zakupów i powrócić następnie do pracy.
Islandia nie jest członkiem UE, ale należy do państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) , które akceptują większość unijnych dyrektyw, m.in. w dziedzinie wolnego przepływu ludzi, towarów i usług. Oprócz członków UE do EOG należą: Islandia, Liechtenstein i Norwegia.
Te kraje, tak jak starzy członkowie UE powinny do 30 kwietnia zdecydować, czy otworzą swoje rynki pracy dla ośmiu nowych państw Europy Środkowowschodniej, które 1 maja 2004 roku weszły do UE. Od razu zdecydowały się na to Wielka Brytania, Irlandia i Szwecja.
Hiszpania, Portugalia i Finlandia zapowiedziały, że zniosą restrykcje od maja tego roku, a Holandia od stycznia 2007 roku. Niemcy i Austria chcą utrzymać okresy przejściowe nawet do 2011 roku.