Japonia otwiera granice, turyści muszą jednak poczekać

Japonia otwiera granice, ale tylko dla wybranych. Od 1 września będą tam mogli wrócić obcokrajowcy posiadający status stałego rezydenta, ich małżonkowie i dzieci, a także małżonkowie i dzieci obywateli Japonii.

Na początku pandemii Japonia zamknęła granice, wprowadziła stan wyjątkowy i całkowity zakaz wjazdu cudzoziemców, którzy nie posiadają wizy. Od tamtej pory poszerzana jest lista krajów, których obywatele nie mają wstępu do Japonii. Zgodnie z ostatnią decyzją podjętą 28 sierpnia, do listy dopisano m.in. Belize i Tobago i jest na niej teraz łącznie 159 krajów, w tym wszystkie państwa Unii Europejskiej.  

Podczas ostatniego posiedzenia japońskiego rządu zdecydowano, że Japonia zniesie restrykcje dotyczące wjazdu dla cudzoziemców posiadających status stałego rezydenta. Na archipelag mogą też wrócić cudzoziemcy, którzy musieli tymczasowo opuścić Japonię z powodu wyjątkowych okoliczności, śmierci lub choroby bliskich, albo konieczności leczenia się za granicą. Jak informuje MSZ, wszyscy oni będą musieli przejść dwa testy na COVID-19 - jeden przed wyjazdem z kraju, drugi po przybyciu na miejsce. Bez względu na ich wynik powracających czeka obowiązkowa, dwutygodniowa kwarantanna. 

Reklama

Niewykluczone, że wkrótce Japonia otworzy się na zagranicznych przedsiębiorców i ekspertów. Jak informował przed miesiącem szef japońskiej dyplomacji Toshimitsu Motegi, pierwsi mieliby wstęp specjaliści z Wietnamu, Tajlandii, Australii i Nowej Zelandii. Po nich na wizy pozwalające na krótki pobyt mogliby liczyć przedsiębiorcy z UE i Stanów Zjednoczonych. 

Powrót turystów nie jest jeszcze brany pod uwagę. Jednak po czterech miesiącach przerwy infolinię ponownie uruchomiła Japońska Agencja Turystyczna (+81 50 3816 2787).  

ew

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »